W pierwotnym założeniu miały to być zawody dla żołnierzy, ale po rozmowie z Robertem Brzeziną żołnierzem tej jednostki i naszym brązowym medalistą MP ręki lewej zrobiliśmy zawody dla wszystkich aby zrobić sobie sprawdzian przed Warszawskim FIWE.
Wyszło super - my armwrestlerzy zawsze jak rodzina - bo na nasze zawody przyjeżdża się z rodzinami i jest to dla nas zawsze święto (uwielbiam to bez napięcia, złości, zawiści, czysty sport zabawa zdrowa rywalizacja i godziny pogaduszek nie tylko o sporcie ). Wielka zaleta takich zawodów są setki widzów i okazja dla nas do zaprezentowania się. Przez całe zawody był z nami Łukasz Mizera mistrz Polski w kulturystyce mieszkaniec Zielonej Góry i z wielką ciekawością oglądał zawody i był bardzo zainteresowany. Mam nadzieję że niedługo przyjdzie na trening - byłby to kolejny kulturysta w Armwrestlingu. A Rafał Tasiemski Mistrz Świata w kulturystyce ufundował karnety na swoją siłownię z której i ja obecnie korzystam. To pokazuje że sporty siłowe to jedna rodzina i wbrew pozorom bardzo blisko im do siebie . Mamy przecież już armwrestlerów którzy przeszli do kulturystyki A kulturystów do armwrestlingu.
Wyniki
Lewa open
1 Krzysztof Kłys
2Robert Brzezina
3 Waldemar Podolski
Prawa 85+
1 Kacper Sinica
2 Krzysztof Kłys
3 Robert Brzezina
Prawa 85 kg
1 Krzysztof Hasiński
2 Tomasz Wiatr
3 Jarosław Fabryczak