Prudnik vs Laletin – wojna parametrów >>>

Prudnik vs Laletin – wojna parametrów # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

Obaj rywale znacząco się zmienili podczas przygotowań do drugiego etapu TOP 8. Jakie będą ich atuty w nadchodzącym pojedynku?

()

Obaj są już bardzo doświadczonymi wojownikami, widzimy ich w czołówce już od wielu lat. Obaj są świetnie wyszkoleni technicznie i dostatecznie wszechstronni. Ich wyniki siłowe – również od lat robią wrażenie nie tylko na kibicach, znawcach, ale też innych zawodnikach z czołówki. To są ważne atuty obu panów. Ten rok to dla nich wytrwały marsz na szczyt światowego, zawodowego armwrestlingu. Który z nich wygra – ten będzie walczyć w finale o pierwsze miejsce. Pokonany – będzie się starał zdobyć zaszczytny brąz.

Nie ma co ukrywać – ten pojedynek będzie „elektryzujący” i widowiskowy.

Jakimi atutami dysponuje Laletin?

Pierwszą i najbardziej oczywistą jest antropometria. Bardzo długie przedramię, a także długie palce tworzą sprzyjające warunki do narzucenia walki, a dla rywala to problem. Ponadto dysponuje szybkim startem. To stwarza rywalowi nie najlepsze warunki, nie da się ukryć.

Co w tej sytuacji może przeciwstawić Prudnik?

No cóż... jego parametry antropometryczne też są poważne. Nawet jeśli ma dłonie nieco mniejsze, niż rywal to i tak nie będzie mecz Dawida z Goliatem. Na pewno nie. Walka w hak jest specjalnością ukraińskiego zawodnika. Trzeba pamiętać, że Prudnik przez wiele lat zmagał się z Babayevem i pokazał, jak przyjąć jego start, a potem przejść do swojej techniki.

Pamiętacie walkę Prudnik vs Babayev z 2013 roku na Litwie? To był i będzie rozdział z podręcznika naszego sportu.

Spodziewać się można, że Prudnik będzie się starał rozerwać i kontynuować walkę w paskach. Następnie będzie się starał przejść do walki hakiem. Tak zawsze starał się walczyć przeciwko trudnym przeciwnikom. Jednakże... Prudnik prawdopodobnie nie zyskał aż tyle siły, żeby uniknąć tego, że rywal przełamie mu nadgarstek w centrum. Wtedy zacznie się potężna wojna, bo dla tego zawodnika walczyć z „przełamanym” nadgarstkiem to nie jest problem. Naszym zdaniem pierwsze dwie rundy Rosjanin będzie w stanie to przetrwać i wygrać. Ale już w kolejnych rundach może się okazać, że przewaga sił jest po stronie Prudnika i to on doprowadzi do remisu a w efekcie wygra wynikiem 4:2.

Anastasia Kisilyova