Babayev – Bresnan. Ocenia Igor Mazurenko >>>

Babayev – Bresnan. Ocenia Igor Mazurenko # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

Kibice czekali na ten rewanż, bo walka tych dwóch zawodników w 2018 roku nie była jednoznaczna i zostawiła wiele wątpliwości. Teraz jednak mamy wynik jednoznaczny. Poniżej opinia Igora Mazurenko.

()

Wielu widziało w tej walce wygraną Rustama, mówili że on potwierdzi swoje mistrzostwo i rozwieje wszelkie wątpliwości, jak pojawiły się po pierwszej walce z Timem w 2018 roku. Ale byli też sceptycy, którzy mówili wprost, że Rustam nie ma szans. No i wynik to potwierdził.

Wymiarów nie da się obejść i Rustam nie ma jak pokonać takiego gościa, co waży 150 kilogramów (jeśli oczywiście jest on do tego odpowiednio wyszkolony). Mniejsza masa ciała, krótsze ramiona, mniejsze dłonie, co tu mówić... Koronna technika w hak, nie ma żadnej szansy w walce z Bresnanem. Widzieliśmy w poprzednich walkach, jak Tim przełamywał mu nadgarstek i kontrolował sytuację do końca.

Co było potrzebne, żeby Tim wygrał już w 2018 roku?

Jedynie kontrolować swój łokieć, żeby nie spadał z poduszki (choć – czy spadał? To jest pytanie do sędziów).

W wywiadzie przed walką Rustam powiedział, że jego siła wzrosła o 10%. Okazało się, że to jednak za mało, żeby pokonać Tima.

Z całym szacunkiem dla osiągnięć i pozycji Rustama – byłem wśród tych, którzy nie liczyli na to, że pokona Tima. Ale jednak nie spodziewałem się, że przegra do zera.

Teraz Rustam spotka się z Alexem a Tim z Trubinem. Czekamy na te pojedynki.

Igor Mazurenko