Kobiety 52 kg w finale dwie Szwedki Elina Perrson i Jonna Blind. Finał bezbarwny, wygrywa Perrson, a na trzecim miejscu nasza Magdalena Wędrowska.

Malezja i Ukraina men 57 kg. Mohammad Safuan vs Pavlo Mateiash. Tu błyskawiczny atak zawodnika Ukrainy a na trzecim miejscu zawodnik z Japonii. Pełne wyniki z poprawnie napisanymi nazwiskami będą za godzinę, tak że wybaczcie że czasem coś nie tak.

57 kg Kwiatkowska Natalia vs Małgorzata Ostrowska. Polski finał, brawo dziewczyny, pierwsze medale w seniorach na dziś. Kto wygra? Na razie uchwyt sędziowski. Po 32 sekundach walki w centrum Gosia wygrała, mamy więc złoto i srebro a brąż dla zawodniczki z Finlandii. Brawo Gosia, brawo Natalia.

63 kg dwaj bracia w finale, bracia Tager Jan i Tager Fabian, podobni do siebie jak bliźniacy, bo są bliźniakami. Mówili mi, że ze sobą walczą zawsze śmiertelnie serio. Więc tym bardziej w finale M. Świata. Od razu w paskach. Ok 25 sekund mocowania się w centrum i wygrywa Fabian. Na trzecim reprezentant Gruzji.

65 kg kobiet w finale dwie Szwedki Fia Reisek Elin Janeheim, Fia od lata znana i utytułowana, startuje chyba oc początku szwedzkiego armwrestlingu. Najpierw rozerwanie i dalej w paskach. Faul łokcia i Fia ma złoty medal, brązowy również szwedka czyli całe podium Szwecji.

Panowie 70 kg pojedynek Malezja kontra Ukraina Joffey Jolly vs Yurii Dushko – wyglądają na mniej niż 70 kg, ale może to światło? Czekamy i rozerwanie od razu po starcie. Wznowienie w paskach. Zawodnik Malezji wygrywa ale konieczny jest re-mecz.

Drugi finał – bezapelacyjnie wygrywa zawodnik z Malzji, na trzecim drugi zawodnik z Ukrainy.

Kobiety finał polski 75 kg – Marlena Wawrzyniak i Milena Morczyńska – nie będzie zaskoczenia? Chyba nie. Jednak nie. Brawo Grudziądz za dwa medale w kat. seniorek, kolejne dwa dla naszych dziewczyn. Gosia, Natalia, Marlena, Milena – nasze zawodniczki światowej sławy.

Mężczyźni kat 78 kg po raz pierwszy w finale seniorów dzisiaj zawodnik z Rosji, jego rywalem jest Szwed wyglądający nie bardzo na sportowca, raczej na urzędnika, może to jakaś zmyłka? Zaczynają od rozerwania i Rosjanin dostaje faul łokcia. No, no, no! Szwed wygrywa na faule. Będzie re-mecz. Drugi finał i...rozerwanie! Długa obrona Rosjanina na przełamanym nadgarstku ale w końcu wygrywa Szwed, na trzciem miejscu również Szwed.

Kobiety +75 kg – szwedzki finał Lovisa Wahlstrom vs Sofie Savidsson – rozerwanie, na początek. Obie panie są na pewno w plus i to nie tylko 75 kg. Będzie moc! Na dwa faule wygrywa Wahlstrom. Błyskawicznie. Trzecie miejsce – nie zgadniecie – Szwedka.

Panowie 86 kg i będzie się działo! Do walki wychodzą – Szwed Gelnn Benstsson i nasz Tomek Szewczyk. Tomek potwornie zmęczony drogą do finału. Na dzień dobry rozerwali się aż poszedł kurz i Szwed zalicza faul. Kolejno Tomek zalicza faul, cholera wie za co. Start i kolejne rozerwanie, paski, to może potrwać. Tomek z odgiętym nadgarstkiem, bokiem do stołu, przez niemal dwie minuty męczy przeciwnika i... wygrywa! Brawo Tomek, na trzecim zawodnik Ukrainy. Całość Tomka to był horror i ten finał w porównaniu z eliminacjami to lekki był.

Mężczyźni 95 kg Marcin Molenda po jednej stronie a jego rywal to Herman Stevens z USA. Niestety na początek faul na Marcina. Drugi podejście – Amerykanin łapie faul za falstart. No trudno – Amerykanin wygrywa Marcin drugi a Lukasz Obłuski na trzecim miejscu. No to mamy już trochę tych medali, co nie? Lecimy dalej!

Mężczyźni 105 kg do walki wychodzą Oleksandr Kulishov Ukraina i Martin Sohlin ze Szwecji. Kulishov wygrał prędzej niż trwało wymówienie jego nazwiska! Na trzecim miejscu też zawodnik Szwecji.

+ 105 kg pojedynek Szwecja vs Azerbejdżan – Szwed rusza ale łapie faul łokcia. Następnie wygrywa.

No to tyle w temacie seniorów i naszych medalistów.

Jutro... Złoty Tur i TOP 8

Pozdrawiam z Rumi

PeSzy