GRALAK TEAM: PRZYJECHALI I WYGRALI! >>>

GRALAK TEAM: PRZYJECHALI I WYGRALI! # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

Do medalu w kategorii seniorów 63 kg brakowało dosłownie ułamka sekundy. Gdyby sędzia poczekała jeszcze właśnie przez ten ułamek, Maciek mógłby po swojemu „wyciągnąć się” i wygrać. Ale... trudno, nie było protestu, czwarte miejsce. Mówi się, że czwarte miejsce najbardziej boli sportowca, ale dość spojrzeć na podium seniorów w tej wadze.

()

Zacznijmy od Maćka: Na lewą dwóch bliźniaków z Niemiec, fajne i mocne chłopaki, nie jest obciach z nimi przegrać. Na trzecim Rafał Fiołek od lat rządzący w tej wadze. Z Rafałem to będzie okazja do walki na przyszłorocznych Mistrzostwach Polski w Koszalinie. Może być ciekawie. Do tego na lewą w pokonanym polu jeszcze nasz Patryk Bugaj, Gruzin, zawodnicy z Rosji, Finlandii i Szwecji, która te akurat zawody potraktowała wyjątkowo poważnie. Na prawą w seniorach podobnie – bliźniacy na dwóch pierwszych, potem Gruzin, Szwed i Maciej na 5. miejscu. Wśród pokonanych Polak, dwaj Japończycy, Rosjanin i Fin. Piąte miejsce jest dobrym miejscem, choć oczywiście mogłoby być wyżej.

Start Maćka był każdego dnia podwójny, bo ruszył do walki w kategorii DISABLED - STANDING MEN LEFT PI STA. 65 KG i tu wywalczył medal złoty. Jak widać w tabeli rywalizowała nasza „Wielka Trójka” czyli Maciej, Dawid Łapa i Patryk Weterle. Podobnie na prawą rękę. Dawid Łapa robi się coraz mocniejszy i coraz bardziej doświadczony, więc rywalizacja Maciej vs Dawid będzie dobra dla nich obydwóch. Do tego Patryk, który zamyka tą czołówkę – dla każdego z nich te medale I M. Świata są bardzo potrzebne i na pewno mobilizujące.

Stanisław Gralak, jako Trener i Ojciec zawodnika – można powiedzieć spełniony i zadowolony, a do tego jeszcze na prawą w senior-grand-masters, +100 kg – dodał do rodzinnego dorobku złoto na lewą i brąz na prawą.

Bardzo ładnie to wygląda i, jak się dowiedziałem, obaj panowie i cały Gralak Team wrócił do domu zadowolony z imprezy.

Gratulacje Panowie!

Teraz chwila odpoczynku i znów: styczeń, luty i... XX Mistrzostwa Polski. Tam dopiero zamieszacie!

PeSzy