Krasi, powiedz jak było w tej najdłuższej walce PAL?
Krasimir Kostadinov: Alex był znacznie silniejszy niż się spodziewałem. Byłem w dobrej formie i myślałem, że wygram cztery rundy szybko, ale wszystko poszło nie tak, jak myślałem. W tej walce zostawiłem wszystkie siły przy stole i cieszę się, że wygrałem.
Po pierwszych dwóch rundach wydawało się, że Alex znalazł klucz do zwycięstwa i powtórzy się scenariusz jego walki z Rustamem Babayevem. Jak udało ci się zmienić przebieg meczu?
Krasimir Kostadinov: Byłem bardziej wytrzymały, niż Alex. W pierwszych kilku rundach sędzia nie przywiązał nas zbyt dobrze paskiem, powiedziałem mu o tym, a potem zaczęli robić to lepiej. Dla mnie było to bardzo ważne i udało mi się lepiej wykorzystać swoje mocne strony.
Rzeczywiście, były pewne spory między tobą a sędziami podczas walki. O czym rozmawialiście?
Krasimir Kostadinov: Poprosiłem sędziów, aby lepiej zaciągnęli pasek, podczas gdy Alex, przeciwnie, nie chciał, żeby był tak ciasno. Mieliśmy więc o to spory.
Co planujesz zrobić ze swoją wagą, walcząc w Top 8? Rywale są znacząco ciężsi, niż ty...
Krasimir Kostadinov: Staram się przytyć, teraz mam 106 kg, nigdy nie ważyłem tak dużo. Jeśli to możliwe, postaram się zdobyć kolejne 2-3 kilogramy. W rzeczywistości waga nie zawsze odgrywa dużą rolę. Najważniejszym czynnikiem jest to, że gdy dana osoba przybiera na wadze, jej dłoń staje się grubsza, a to powoduje największe niedogodności. Zazwyczaj przybrana waga rozciąga się na całe ciało i może nie dawać żadnych korzyści, ale fakt, że dłoń się powiększa, jest naprawdę dużym plusem.
Kogo wolałbyś mieć jako rywala w pierwszym etapie?
Krasimir Kostadinov: Dla mnie to naprawdę nie jest ważne. W tym roku wygram Top 8!