PeSzy: Kirill, co się porobiło? Jak wygląda sytuacja w światowym armwrestlingu?
Kirill Yakovlev: Epidemia COVID-19 zadała poważny cios branży armwrestlingowej, a także całej światowej branży sportowo-rozrywkowej. Odwołanie wydarzeń „na żywo”, restrykcyjne ograniczenia przekraczania granic państwowych zrujnowały plany klubów, organizatorów, sportowców i kibiców nie tylko na rok 2020, ale prawdopodobnie na kolejne 2-3 lata. Światowe wydarzenia planowane są z kilkuletnim wyprzedzeniem, a ciągłość i konsekwencja są niezbędne dla rozwoju sportu. Nie ma już możliwości organizowania takich projektów jak TOP 8 według starego schematu - na 6 miesięcy przed imprezą zbieramy sponsorów i prowadzimy turniej. Tutaj mówimy o minimum planowania w skali 5 lat. Dlatego „dziura” jednego roku oznacza, że wszystko będzie musiało się zacząć praktycznie od nowa.
Jednak w PAL od wielu lat budujemy system odporny na wstrząsy. Chociaż takiej sytuacji jak obecnie nikt nie mógł przewidzieć.
Ze względu na to, że zawsze skupialiśmy się na treściach sportowych i medialnych, mamy dziś ranking URPA, który pozwala sportowcom konkurować w swoich krajach i zdobywać punkty w globalnym rankingu. Posiadamy również bogate archiwa wideo, aby rozszerzyć dystrybucję treści armwrestlingowych w kanałach telewizyjnych w ponad 50 krajach.
Dziś, gdy telewizyjne stacje sportowe są „głodne”, widzimy możliwości spopularyzowania siłowania się na rękę.
Jesteśmy przekonani, że w tej dziedzinie wyjdziemy z pandemii silniejsi niż wcześniej. Mamy już podpisane umowy z kanałami telewizyjnymi w Europie, USA i na Bliskim Wschodzie.
Proces ten jest silnie utrudniony przez powściągliwość inwestorów i sponsorów, związaną nie tylko z pandemią, ale także możliwym globalnym kryzysem. Ale dzięki temu, że siłowanie się na rękę jest bardzo elastyczną dyscypliną sportu, nie przeładowaną infrastrukturą, możemy zarówno rozszerzać, jak i „kurczyć” lub „dzielić” na mniejsze formaty.
Dlatego staramy się być elastyczni, opracowywać nowe formaty zawodów, bardziej spójne z ogólną sytuacją.
PeSzy: Ile imprez „straciliśmy”?
Kirill Yakovlev: W 2020 roku przegraliśmy 7 najważniejszych imprez światowych: 3 etapy TOP 8 + 105 kg, 3 etapy TOP 8 95 kg oraz Puchar Świata zawodowców „Złoty Tur”. W tym roku „Złoty Tur” kończy 20 lat, a my zaplanowaliśmy naprawdę wielkie wydarzenie, którego świadkami miało być ponad 3000 widzów na arenie w Polsce i kilka milionów telewidzów na całym świecie.
Ale największą stratą są setki turniejów URPA, które mogły mieć miejsce na całym świecie. Dzięki heroicznym wysiłkom przedstawicieli PAL w niektórych krajach wciąż odbywają się małe turnieje, za co jesteśmy niezmiernie wdzięczni organizatorom i sportowcom, którzy pokonali wszystkie przeszkody, aby w nich wziąć udział.
PeSzy: Czy czołówka zawodników jest zdrowa?
Kirill Yakovlev: O ile nam wiadomo, żaden z zawodników TOP 8 nie zachorował i życzymy im zdrowego przejścia przez tę pandemię. Ze wszystkimi pozostajemy w stałym kontakcie, udzielamy wywiadów, nadal tworzymy o nich programy na Youtube i Armbets.tv.
Od początku pandemii etapy TOP 8 były nieustannie przekładane, staraliśmy się wykorzystać każdą okazję, aby nie odwołać zawodów. Dlatego sportowcy nadal dbają o formę i są gotowi, aby w każdej chwili podejść do stołu.
PeSzy: Plany na ten i przyszły rok.
Kirill Yakovlev: Do końca roku planujemy kilka turniejów URPA w różnych krajach, w tym te, na których po raz pierwszy odbędą się turnieje URPA. Już dziś próbujemy zaplanować wydarzenia na luty-marzec 2021 roku. Nikt nie jest przekonany, że epidemia COVID-19 spadnie w 2021 r., więc jasne prognozy są nadal przedwczesne. Ale musimy być przygotowani na rozwój wydarzeń i mieć plan na każdą okazję.
Osobiście przewiduję, że stan niepewności i niepewności utrzyma się w 2021 roku, a powrót do normalności rozpocznie się pod koniec 2021 roku.
PeSzy: Czy mimo epidemii coś się udało?
Kirill Yakovlev: Pomimo tego, że z powodu epidemii wiele planów trafiło do kosza, podczas pandemii coś zrozumieliśmy i zdobyliśmy.
Najpierw otrzymaliśmy potwierdzenie poprawności i siły przyjętej w 2018 roku strategii PAL, która uruchomiła międzynarodowy ranking URPA oraz szereg produktów cyfrowych, które przygotowują się do premiery w 2021 roku. I choć zalety systemu URPA nie zostały jeszcze docenione przez wszystkich organizatorów i sportowców, to udowodnił on swoją żywotność i użyteczność dla wszystkich, którzy w nim uczestniczą. System świetnie sprawdza się również w czasie pandemii.
Po drugie, zdobyliśmy główny zasób - czas. Udało nam się odrobić „pracę domową”, która nie była wystarczającą ilością czasu w ciągłym „wyścigu” na organizację dużych imprez PAL. Zaczęliśmy rozszerzać produkcję sprzętu sportowego Mazurenko Equipment, na który popyt wielokrotnie wzrastał. Bazując na wieloletnich badaniach w zakresie treningu sportowców, wróciliśmy do tworzenia programów edukacyjno-treningowych dla sportowców i instruktorów. Dziś kilkadziesiąt osób trenuje osobiście online przez Igora Mazurenko i otrzymuje certyfikaty profesjonalnych instruktorów armwrestlingu. Wydanie specjalnej aplikacji mobilnej naszej akademii planowane jest na początek 2021 roku.
Mogliśmy skupić się na sprzedaży praw telewizyjnych na całym świecie i dziś możemy powiedzieć, że do końca 2021 roku siłowanie się na rękę pojawi się w kanałach telewizyjnych, które obejrzą łącznie ponad 100 milionów widzów. Oczywiście headlinerami tych programów będą uczestnicy TOP 8, Złoty Tur i oczywiście najważniejsze ogólnopolskie turnieje URPA.
Ogólnie możemy powiedzieć, że pomimo faktu, że pandemia nieco zakłóciła nasze plany, nadal idziemy naprzód zgodnie z naszą globalną strategią.
Jednak wszelkie plany i strategie w naszym sporcie są niewykonalne bez wsparcia pasjonatów, sportowców i organizatorów. Dziś jest wielka szansa na dokonanie przełomu w rozwoju naszego sportu. Ale możemy to zrobić tylko razem. Zapraszamy wszystkich do przyłączenia się do URPA, PAL i maksymalnego wykorzystania możliwości, aby po zakończeniu pandemii każdy dzisiejszy wynik pomnożył się dziesięciokrotnie.
PeSzy: Dzięki za wywiad!
Kirill Yakovlev: Też dziękuję!