Czyli konkretnie! 9 lipca jedziemy do Słowacji na Senec Hand. Spora Ekipa poczynając od Niedźwiedzi, zawodnicy z Cieszyna, z Warszawy. Tam, sami wiecie: turniej i kilka smakowitych pojedynków Vendetta. Międzynarodowych. Ale na tym nie koniec bo 10 lipca, w Niemczech, przy okazji Gali Sportów Walki, wystąpi trzech naszych w niemiecko-polskich Vendettach.
Jakie szanse tam mają?
Najpierw Rafał Fiołek:
Trudno cokolwiek tu napisać, wyrazić opinię. Ja miałem gorszy czas na M. Polski nie bylem do końca zadowolony ze swojego startu. Na szczęście wróciła normalność a ja do do swych starych nawyków treningowych i teraz czuję się pewniej.
PeSzy: Co wiesz o swoim rywalu?
Rafał Fiołek: Na pewno trudny i nie wiem, w jakiej jest teraz dyspozycji.
PeSzy: Jak widzisz szansę naszej Ekipy?
Rafał Fiołek: Patryk Bugaj jest mocny, ale Jan Täger również, naprawdę trudno przewidywać. Oczywiście serce mówi, że Patryk wygra. Wiesiek Rzanny... wiemy jak mocną ma lewą, ale tu będzie walka z Matti na prawą. Naprawdę nie wiem, co będzie.
Trzymam kciuki za naszych.
PeSzy: Teraz kilka zdań ma Wiesław Rzanny:
O to ciężka sprawa... Alę myślę, że pierwszym pojedynku wygra (4:1) Rafał Fiołek. Typuje taki wynik, bo bardzo dobrze znam Rafała możliwości. Drugi pojedynek oczywiście wygra (3:2) Patryk Bugaj. A co do swojej walki to nie potrafię wytypować bo wiem że Matthias ma bardzo niewygodną dłoń i jest bardzo silny.
No to tyle mamy spekulacji. Stół pokaże!
UWAGA!
Tu jest kalendarz!
UWAGA!
Sprawdźcie wszystkie formalności przed wyjazdem za granicę. Jakieś zaświadczenia, coś tam wypełnić. Żeby potem nie zostać pod szlabanem!
I tak to wygląda...
Słowacja, Niemcy, potem Międzychód, kolejno Hel, Francja i...
jakoś przeczekamy do spotkania na Zamku Gniew!