Milos Zeljic: Poczuć emocje Vendetty! >>>

Milos Zeljic: Poczuć emocje Vendetty! # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

Na moje pytania odpowiada: Milos Zeljic, prezydent Serbian Union for the Shoulder (Federacja Armwrestlingu Serbii).

()

PeSzy: Opowiedz nam o „Cell Game”s, które organizowałeś ostatnio. Jak było?

Milos Zeljic: W niedzielę, 19 grudnia 2021, Serbska Unia Armwrestlingu zorganizowała Vendetty – „Cell Games”. Mieliśmy 25 pojedynków, w tym 10 dla amatorów z nowo powstałych klubów, którzy wykazali się dużym progresem i zasłużyli na szansę, żeby poczuć te wszystkie emocje związane z Vendettą. Na turnieju gościliśmy reprezentantów z siedmiu krajów członkowskich IFA, to znaczy z Rosji, Słowacji, Austrii, Węgier, Czarnogóry, Bośni i Hercegowiny oraz, oczywiście, Serbii. Po raz pierwszy na naszym turnieju mieliśmy przyjemność gościć sportowców z Węgier, Rosji i Słowacji, których spotkaliśmy w zeszłym roku na Senec Hand na Słowacji.

PeSzy: Napotkałeś jakieś przeszkody przy organizacji swoich zawodów?

Milos Zeljic: Zorganizowałem turniej w trakcie stanu wyjątkowego ze względu na Covid w moim mieście – Sabac – dlatego musiałem wszystko przygotować w zaledwie 14 dni, włącznie z reklamą. To było bardzo trudne – trzeba było zdobyć wszystkie zgody niezbędne do odbycia się zawodów. Pięć dni przed wydarzeniem straciliśmy naszą lokalizację, bo nie mogła ona pomieścić 50 sportowców i widowni. Na szczęście miałem przygotowane dodatkowe miejsce na wszelki wypadek i turniej odbył się zgodnie z planem.

Niestety ludzie z innej organizacji w naszym kraju po raz kolejny rzucali nam kłody pod nogi, buntowali się, wysyłali pogróżki i zabronili swoim ludziom siłować się z nami. To ich problem, to oni się ograniczają i wielu zawodników przyjdzie do nas. Wszystko jak dotąd idzie świetnie, mam po swojej stronie miasto. Liczę na najlepsze!

PeSzy: A co robicie teraz? Jakie macie plany na przyszłość?

Milos Zeljic: Odkąd dołączyłem do IFA, poznałem mnóstwo nowych zawodników, świetnych ludzi i wyjątkowych sportowców. Po turnieju mieliśmy szansę wystąpić w telewizji, rozmawialiśmy o naszych odczuciach i ogłosiliśmy nasze plany na 2022. Podczas przerwy noworocznej odpoczywaliśmy, nabieraliśmy sił i teraz pomału wracamy do treningów, aby zrealizować wszystkie nasze plany na 2022 rok. Planuję zorganizować licealne zawody w lutym, zawody powiatowe w marcu i uczestniczyć Mistrzostwach Europy w Polsce. Po tych europejskich wydarzeniach, zaplanowałem wyjazd na Mistrzostwa Świata we Francji. Oczywiście, wszystkie moje plany zależą od tego, jak potoczy się pandemia. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, nasze krajowe mistrzostwa będą darmowe przez następne lata, więc będziemy mogli znaleźć prawdziwie najlepszych zawodników w kraju, skoro nikogo nie będą ograniczały opłaty startowe.

Przez ten rok planujemy odwiedzić naszych przyjaciół na Węgrzech i tych z Czarnogóry, gdzie chcemy szerzyć nasz sport; myślę, że tamci zawodnicy są już gotowi, żeby przenieść nasz sport na inny poziom i dołączyć do IFA. Planujemy też odwiedzić Macedonię, Austrię, Bośnię i Hercegowinę, no i oczywiście pojawić się na Senec Hand. Te plany zawierają również co najmniej 10 mniejszych wydarzeń i turniejów w Serbii, będziemy naprawdę zabiegani. My również chcemy podnieść poziom armwrestlingu w Serbii w tym roku!

PeSzy: Dzięki za rozmowę! Mam nadzieję, że wszystkie wasze plany na 2022 rok się spełnią.

Milos Zeljic: Dzięki i pozdrawiam!