Nasz sędzia na Arnold Classic! >>>

Nasz sędzia na Arnold Classic! # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

Mało ostatnio normalnych informacji. Więc, żeby nie ześwirować, przeczytajcie i choć na chwilę oderwijcie się od bieżącego. Zapraszam!

()

Najpierw uprzejmie przypominam o miejscu i terminie Mistrzostw Polski. Wszystko tutaj w linku, żeby potem żaden szanowny Master nie pytał, co i jak.

Kolejno przypominam mój artykuł „Rozwój armwrestlingu” bo jest ciekawy, a przeczytało go za mało osób. Oto link. No i jeszcze przypominam o sponsorze polskiego armwrestlingu.

Teraz do tematu!

Pojawił się w Polsce nowy sport, na którym można zarobić! Cytuję:

„W pierwszej edycji główną nagrodą było 10 tysięcy złotych, w 2 edycji 20 tysięcy, w 3 – 30 tysięcy, w 4 – 40 tysięcy, natomiast w 5 do wygrania było okrągłe 50 tysięcy złotych. Każdy event spod znaku PunchDown uświetniali swoją osobą celebryci oraz influencerzy. Poza walkami turniejowymi odbywały się super fighty.”

Już się zorientowaliście, że co najmniej jeden z „naszych” brał udział w zawodach PunchDown, A teraz... teraz uwaga!

Teraz UWAGA!

Kilka dni temu Tomasz Proc – Mister Elegancji Polskiego Armwrestlingu – napisał:

„No to lecę do USA na największy festiwal sportu na świecie. Będę sędziował PunchDown.”

Musiałem zapytać – po co?

Na to Tomek:

„Wniosę trochę sztywnych przepisów do tej zabawy! UFC też będzie organizowało swoją imprezę”

No to pytanie zasadnicze:

„Co łączy SFC Slap Fighting Championship z armwrestlingiem. Coraz więcej w ostatnich edycjach startowali zawodnicy armwrestlingu z Polski i Słowacji, a teraz sędzia armwrestlingu, który będzie dodawał precyzję naszego sportu bo wbrew pozorom jest dużo zbieżności. Walczą jeden na jednego ciosy muszą zadawać w ten sam określony sposób, przyjmowanie ciosu też jest określone przepisami. Myślę że skoro Arnold i Logan Paul zaangażowali swoje osoby w ten event to znaczy że ma olbrzymi potencjał i nadal będzie się rozwijał. W jakim kierunku? Myślę, że dużo zależy od sędziów ale przede wszystkim od zawodników, którzy coraz częściej przygotowują się bardzo profesjonalnie do tych zawodów.”

Powodzenia Tomku!

Nie jestem fanatykiem nowego sportu. Ale nie wykluczam, że się do niego przekonam. Tak było w moim przypadku z armwrestlingiem. Jedno jest pewne – poważne sędziowanie to kluczowa sprawa dla każdego sportu.

Trzymaj się i napisz jak poszło!