To wiecie i pewno przybędziecie. Ale to nie koniec, bo jest taka wisienka na torcie! To Vendetta na lewą i na prawą rękę. Po PIĘĆ rund! Zmierzą się w niej: Boguś Zdanowski versus Grzegorz Waldon!
Jak się na ten pojedynek zapatruje Grzegorz?
Co nieco się dowiedziałem i wam przekazuję:
Grzesiek: „Boguś, idę po Ciebie!
„Nastawiam się na to w ten sposób, że oczywiście chcę wygrać ten pojedynek na lewą jak i prawą! Boguś to bardzo doświadczony zawodnik i nie dorównam mu techniką i obyciem przy stole. Pozostaje mi wykorzystać moją sile i wariactwo przy stole.”
Muszę się skupić i być gotowy tego dnia! Moje przygotowania są na moim instagramie N.i.e.p.o.k.o.r.n.y, który stworzyłem w tym roku ,specjalnie żeby dokumentować moje osiągnięcia sportowe. Moje treningi są ciężkie i dużo dźwigam, ponieważ nie ćwiczę tylko pod armwrestling. Mogę się pochwalić moimi rekordami w trójboju: Martwy ciąg nachwytem bez pasków 270 kg. Przysiad ze sztangą 250 kg Wyciskanie na ławce płaskiej 190 kg Przysiad na jednej nodze z hantlem 70kg.
No to mamy zdanie jednego z Wojowników. Wkrótce kilka zdań od Bogusia.
Moim zdaniem... To może być „legendarna” Vendetta. Nie mogę się doczekać!