PeSzy: Cześć! Ja powiem szczerze, że nie mam typów na ten pojedynek. Z góry się cieszę, spodziewam się dobrej walki, ale nie podejmuję się typowania. A jak Ty to widzisz?
Grzegorz Nowotarski: Witam! Moje proroctwo co do tej walki? Więc tak. Bogusia znam trochę dłużej i lepiej, niż Grześka Waldona, Z Bogusiem kilka razy mierzyłem się przy stole i poza nim, z Grześkiem nie miałem jeszcze przyjemności walki przy stole, poza stołem raz się złapaliśmy, niestety deska do prasowania nie wytrzymała tego pojedynku i ciężko powiedzieć jaki byłby rezultat tej walki.
Ale trochę faktów, Boguś jest na pewno bardziej doświadczonym zawodnikiem i na pewno lepiej radzi sobie z różnego rodzaju przeciwnikami, Grzesiek jest mniej doświadczony i nie ma obycia w walkach typu VENDETTA.
Jeżeli chodzi o siłę, lekko przemawia ona za Grześkiem, ale jak wszyscy wiemy w Armwrestlingu ciężary nie do końca odwzorowują faktyczną siłę przy stole. Uważam że tą Vendettę wygra zawodnik który będzie lepiej przygotowany wytrzymałościowo.
PeSzy: Też mi się tak wydaje, ale co z techniką?
Grzegorz: Przypuszczam iż obaj będą walczyć toprollem, będzie rozerwanie i paski, wtedy dopiero stół pokaże, kto lepiej siłowo i wytrzymałościowo przygotowany.
PeSzy: Szybkość? Obaj nie są szybcy?
Grzegorz: Szybkość odgrywa kluczową role podczas siłowania, ułamek sekundy może zaważyć o wyniku walki. Są to zawodnicy kategorii ciężkiej, więc obydwaj są lekko wolniejsi od zawodników kategorii lekkich, tutaj zadecyduje dyspozycyjność dnia danego zawodnika.
PeSzy: Na kogo więc postawić?
Grzegorz: Więc stół pokaże, kto jest lepszy, ciężko przewidzieć wynik rywalizacji, ponieważ obydwaj rzadko pokazują się na takiego typu imprezach. Jeżeli miałbym przewidywać to stawiam na Bogusia, ale widać że Grzesiek rośnie ostatnio jak na drożdżach, więc sytuacja może być odwrotna.
PeSzy: Dzięki i już wkrótce widzimy się na tej walce!
Grzegorz: Pozdrawiam! Do zobaczenia!