Dunajko: Dyspozycja dnia! >>>

Dunajko: Dyspozycja dnia! # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

O mojej wygranej zdecydowała dyspozycja dnia. Do tego reakcja na start też była na moją korzyść. Tak MARKOWĄ Vendettę komentuje Łukasz Dunajko.

()

Polecam zajrzeć do zakładki wyniki i zapamiętać kilka nazwisk. Było wielu debiutantów lub takich lekko tylko zaawnasowanych, ale idę o zakład, że co najmniej dwóch z nich zobaczymy w blasku wielkiej sceny. Więcej nie podpowiem, żeby nie zapeszyć... Pamiętam też, na kogo zwrócił mi uwagę Sychy i będę obserwował.

Teraz tu jest link i komu się nie chce czytać, niech posłucha.

W sobotę 31 sierpnia na Placu Wolontariuszy w Markach odbyła się 4. edycja Marki ArmWrestling Cup. W zawodach zorganizowanych przez Stowarzyszenie Łączą Nas Marki wzięło udział kilkudziesięciu zawodników z całej Polski. Głównym pojedynkiem całodniowych zmagań była Vendetta, czyli starcie dwóch doświadczonych siłaczy, Kristiana Dennarda i Łukasza Dunajko, która zkończyła się wynikiem 5-1 na korzyść Łukasza Dunajko.

Łączą nas Marki: Arkadiusz Werelich - starosta wołomiński dla Mieszkańców, Tomasz Paciorek, Mikołaj Szczepanowski, Anna Rosiak; Dziękujemy! Patryk Szymaniak, Konrad Jaworowsk, Karol Rosłon.

Komentarz: Łukasz Dunajko:

W sobotę 31 sierpnia na wydarzeniu Marki Armwrestling Cup, stoczyłem sześciorundową Vendettę, z Kristianem Dennardem. O pojedynku dowiedziałem się miesiąc wcześniej, więc dużo czasu na przygotowanie odpowiedniej formy nie było. Jednak trenuje regularnie i podjąłem się wyzwania. Od kilku lat przecinamy się z Kristianem na różnych zawodach. Kristian jest mistrzem Polski w kat. Amator do 105 kg, natomiast ja jestem wicemistrzem Polski w kat. Amator Open.

Myślę że bilans naszych pojedynków oscyluje około remisu, często kto wygra, decyduje dyspozycja dnia.

Spodziewałem się wyrównanego pojedynku i liczyłem się z tym, że aby wyłonić zwycięzcę potrzebna będzie 7, decydującą runda. Vendettę wygrałem 5:1. Myślę, że kluczem do zwycięstwa okazała się moja lepsza reakcja startowa, która w każdej rundzie dawała mi przewagę zaraz po komendzie Ready Go, a dalej wiedziałem co zrobić, żeby szalę zwycięstwa przechylić na swoją stronę. Jestem zadowolony z wyniku i przebiegu pojedynku, ponieważ udało się podtrzymać serię zwycięskich vendett z tego roku. Dalsze plany to dalej krok po kroku budować swoją formę, żeby stawać się lepszym zawodnikiem.

Zamieszczone tu zdjęcia są wybrane specjalnie i mają oddawać piękno naszego sportu.