Co to były za zawody! Ponad 190 zawodników zjechało się do 17 tysięcznego Choszczna, by zmagać się na lewą i prawa rękę w V Mistrzostwach Polski w Siłowaniu na ręce. A było o co walczyć. Stawką był tytuł Mistrza Polski roku 2005 oraz zakwalifikowanie się do startu na tegorocznych Mistrzostwach Europy w Bułgarii.

Przez dwa dni z rzędu (23-24 kwiecień br.) w Choszczeńskim Domu Kultury, w sali kinowej na czterech armwrestlerskich stołach, w większości przypadków zmagali się profesjonalni siłacze na rękę. Poziom wszystkich zawodników był bardzo wysoki, co spowodowało, że tegoroczne Mistrzostwa Polski owocowały w bardzo zacięte pojedynki, zarówno w kategoriach juniorskich jak i seniorskich. Od samego początku widać było, że wszyscy zawodnicy, którzy poważnie podeszli do tej dyscypliny sportu, mocno trenowali i tym samym podnieśli swój poziom sportowy. Oglądając walkę za walką, mogę z cała pewnością powiedzieć, że być może, już wkrótce, nasza kadra polskich armwrestlerów śmiało będzie mogła konkurować z zawodnikami z międzynarodowej czołówki.

Ale przejdźmy do "meritum sprawy"-relacji z rywalizacji na lewa i prawą rękę wśród juniorów i seniorów. 23 kwietnia "V Mistrzostwa Polski" rozpoczęły się od rywalizacji na rękę lewą. Tego dnia (podobnie jak dnia następnego) sala kinowa Choszczeńskiego Domu Kultury po brzegi wypełniła się zarówno samymi zawodnikami, jak i sympatykami siłowania na ręce. Rywalizację rozpoczęły kategorie juniorskie:

Juniorzy - lewa ręka: Tutaj wystartowały 22 juniorki i 52 juniorów. W rywalizacji dziewcząt przodowały takie kluby jak: UKS 16 Koszalin (miejsca I - kat. do 45kg, 49kg, 67kg, +67kg, miejsca II - kat. do 49kg, 67kg, +67kg, miejsca III - do 54kg, 67kg, +67kg) oraz Złoty Tur Gdynia (miejsce I - do 54kg, miejsca II - do 54kg, 60kg). Oczywiście, dobry start zanotowały też inne zawodniczki, jak się okazało jedyne reprezentantki kategorii juniorek: Marta Bławat z Kierzkowa (miejsce I - kat. + 67kg), Małgorzata Ostrowska z Ostry Strzegom (miejsce I - kat. do 60kg), czy Mariola Szczesniak z UKS Batory (miejsce III - kat. do 60kg), Agnieszka Gurazda Złoty Orzeł Choszczno (miejsce III - kat. do 49kg)i Wiesławy Łąckiej (miejsce III - kat. do 54kg). Natomiast wśród juniorów, w poszczególnych kategoriach wagowych miejsca na podium rozkładały się równomiernie. Przodowały takie kluby jak: Złoty Tur Gdynia, UKS 16 Koszalin, Złoty Orzeł Choszczno, Wiking Nisko, MCKiS Tytan Jaworzno, POSiR Tomaszów Mazowiecki, czy Czarni Węgrów.
Wszyscy ci młodzi, jeszcze nieopierzeni sportowcy staczali bardzo emocjonujące pojedynki przy stole, często nawet na granicy wytrzymałości. A techniką i siłą często dorównywali starszym kolegom, co udowodnili zarówno podczas startu w kategoriach juniorskich, jak i w kategoriach seniorskich.



Seniorzy - lewa ręka: Po rozegraniu i wyłonieniu tegorocznych Mistrzów Polski Juniorów rozpoczęła się długo oczekiwana rywalizacja seniorów. Tutaj wystartowało 35 seniorek, rywalizując w pięciu kategoriach kobiet (do 50k, 55, 60, 65 oraz powyżej 65kg) i 107 seniorów, rywalizując w trzynastu kategoriach męskich (do 55, 60, 65, 70, 75, 80, 85, 90, 100, 110 i powyżej 110 kg oraz w kat. Masters i kat. osób Niepełnosprawnych). Liczba uczestników oraz duża ilość kategorii wagowych nie pozwala mi opisać wszystkich stoczonych walk armwrestlingowych. W rywalizacji kobiet, podobnie jak w rywalizacji juniorek przodowały zawodniczki z UKS 16 Koszalin. Tytuł Mistrzyni Polski z roku 2004, w tym roku bez problemu obroniła Walentyna Zaklicka z Gdyni (kat. do 55kg) i Magdalena Wensierska z Kierzkowa (kat. do 60kg). A Sylwia Matyga z UKS Batory i Marta Bławat z Kierzkowa to mistrzynie kat. do 65 i powyżej 65kg. W rywalizacji mężczyzn miejsca na podium znów (podobnie jak u juniorów) były zróżnicowane.

Na podium stawali juniorzy (walczący w kat. seniorskich) oraz seniorzy. Tego dnia wszyscy mieli tylko jeden cel: zdobyć tytuł Mistrza Polski na rękę lewą. W poszczególnych kategoriach wagowych, na podium z reguły stawali wcześniej obstawiani faworyci. Jednak, jak to w każdej rywalizacji sportowej, były również nieoczekiwane miejsca na podium. W kat. do 70kg Daniel Gajda z Gdyni nie zdołał obronić zeszłorocznego tytuł, ulegając Piotrowi Bartosiewiczowi z Choszczna a w kat. do 80 kg po raz pierwszy Mistrzem Polski został Rafał Budzowski z Leborka. Niespodzianką była też przegrana Sławomira Głowackiego z Inowrocławia (zajął miejsce III), który uległ Przemysławowi Grzenkowiczowi (miejsce II) i Markowi Kobiec (miejsce I). Po raz pierwszy w historii polskiego armwrestlingu odbyła się rywalizacja w kategorii Masters. Tutaj przodował Andrzej Głąbała z Gdyni. Miejsce II zajął jego klubowy kolega, vice Mistrz Świata - Janusz Piechowski, a miejsce III wywalczył sam prezes UKS Złoty Orzeł Choszczno - Wiesław Łącki. A w kategorii osób niepełnosprawnych Mistzrem Polski został Dariusz Gabrynowicz z Lęborka.

Juniorzy - prawa ręka: Drugi dzień mistrzostw to pojedynki na rękę prawą. Tutaj wystartowało ponad 190 armwrestlerów. Wśród dziewczyn - juniorek tego dnia, na podium znów przodowały zawodniczki z UKS 16 Koszalin. Jednakże inne faworytki zmagań, takie jak: Walentyna Zaklicka, Małgorzata Ostrowska, czy Marta Bławat z sukcesem broniły tytułu Mistrzyni Polski. Wśród juniorów miejsca medalowe rozłożyły się podobnie jak w ręce lewej.



Seniorzy - prawa ręka: Tutaj znów rywalizacja zaczęła się od kategorii damskich. Kobiety - seniorki za każdym razem pokazały widzom bardzo dobrą szkołę armwrestlingową. A w poszczególnych kategoriach wagowych przodowały zawodniczki, które dzień wcześniej, na rękę lewą nie miały sobie równych. Może z małym wyjątkiem, gdzie w kategorii do 60 kg Mistrzyni Polski na rękę lewą - Magdalena Wensierska uplasowała się dopiero na miejscu czwartym, chyląc czoła Magdalenie Zmitrowicz z Choszczna, która w tej kategorii zajeła pierwsze miejsce medalowe, a w kategorii powyżej 65 kg niepokonaną na rękę prawą okazała się jedyna reprezentantka klubu PACO Lublin - Beata Kutnik. Wśród seniorów również bez niespodzianek. Na podium stawali prawie ci sami zawodnicy co na rękę lewą. Tylko w niektórych kategoriach złote miejsca powędrowały do innych zawodników: (Tomasz Szewczyk: I prawa, III lewa do 65kg; Dariusz Muszczak: I prawa, VI lewa do 90kg; Sławomir Głowacki: I prawa, III lewa +110kg).



Wszystkie walki były bardzo interesujące i godne podziwu. Z mistrzostw na mistrzostwa wzrasta zarówno poziom przygotowania, jak i liczba uczestników. Obrońcy zeszłorocznych tytułów często musieli uchylić głowę przed lepszymi od siebie zawodnikami. Nowi mistrzowie z dumą stawali na podium, by z rąk Burmistrza Miasta Choszczna i Dyrektora Choszczeńskiego Domu Kultury przyjąć na szyję ten upragniony i wywalczony medal. Swoją drogą, dzięki wsparciu takich właśnie działaczy i miłośników naszego sportu: jak Pan Ryszard Boratyński - Burmistrz Miasta Choszczna, Zbigniew Gażyński - dyrektor ChDK, Wiesław Łącki - prezes UKS Złoty Orzeł Choszczno, Paweł Różański - właściciel Restauracji JOLA w Choszcznie, Marek Bałtrukanis - właściciel Klubu Muzycznego Galaktyka w Luzinie (fundator nagród rzeczowych w kat. seniorek), czy właściciele Firmy OLIMP (producent suplementów dla sportowców) taka właśnie prestiżowa impreza mogła w tym roku odbyć się właśnie w Choszcznie.

Ja tylko ze swojej strony oraz ze strony zarządu FAP chciałbym podziękować wszystkim sponsorom, działaczom, obsłudze technicznej, przedstawicielom władz miasta Choszczna, sędziom, ale przede wszystkim samym zawodnikom za tak udane, tegoroczne Mistrzostwa Polski w Siłowaniu na Ręce.