Pierwszą część tego artykułu znajdziecie tu: http://pl.armpower.net/article/pl/zespol-ciesni-nadgarstka-cz-1-3756.html
Dziś zajmiemy się wyjaśnianiem pozostałych kwestii, dotyczących przyczyn powstawania zespołu cieśni nadgarstka.
2. Ucisk. Ma miejsce głównie podczas wykonywania ćwiczeń, w których gryf lub sztangielka leżą po przekątnej dłoni,układając się pomiędzy kłębem kciuka, a kłębikiem palca małego. Takie położenie sprawia, że nacisk na okolicę tunelu nadgarstka jest większy. Natomiast usytuowanie nerwu po środkowego tuż pod więzadłem poprzecznym zamykającym tunel nadgarstka, predysponuje do wystąpienia objawów na skutek nieprawidłowego ułożenia czy chwytu. Jakie ćwiczenia generują problem:
- pompki na poręczach. Rewelacyjne ćwiczenie na zwiększenie siły tricepsa, szczególnie jeśli wykonujemy je z dodatkowym obciążeniem., należy zwrócić uwagę na ułożenie dłoni w uchwycie poręczy, powinien wspierać się na kłębie kciuka lub kłębiku palca małego. Jeśli złapiemy uchwyt w części pośrodkowej dłoni pomiędzy dwiema wyniosłościami, trafimy idealnie w punkt newralgiczny nerwu promieniowego. Dodatkowo stosując obciążenie podczas wykonywania tego ćwiczenia w szybkim czasie możemy nabawić się kontuzji.
3. Zwiększenie ciśnienia wewnątrz nadgarstka. Występuje praktycznie w każdym opisywanym wyżej ćwiczeniu oraz w ćwiczenia, w których nie dochodzi do ruchu w stawie nadgarstkowym, a odpływ krwi z przedramienia jest ograniczony. Ponadto związane jest z powiększeniem się struktur ścięgnistych, które dosłownie zabierają wolne miejsce dla delikatniejszych struktur wewnątrz stawu.
Z taką sytuacją mamy do czynienia:
pojedynek na rękę. Wzrost ciśnienia wewnątrz przedramienia jest niezwykle duży i tym większy, im dłużej trwa pojedynek. Napięte mięśnie uniemożliwiają wystąpienie zjawiska swobodnego przepływu krwi. Jeśli zawodnik posiada już istniejący problem w obrębie nerwu pośrodkowego, dodatkowa walka będzie go jedynie zaostrzać na skutek utrzymującego się wzmożonego napięcia. W takim przypadku zalecałbym przerwę w treningu i konsultację z kompetentnym lekarzem.
uginanie ramion ze sztangą/sztangielkami. W tej sytuacji dochodzi do identycznego zjawiska, jak w pojedynku na rękę. Wzrasta ciśnienie wewnątrz przedramienia podrażniając delikatne struktury nerwowe. Warto tutaj wspomnieć, że często dochodzi do bólu nieznanego pochodzenia w samym przedramieniu w momencie puszczania uchwytu. Ból trwa kilka sekund i przechodzi samoistnie. To sygnał, że struktury nerwowe cierpią i wymagają regeneracji.
stosowanie syntetycznego hormonu wzrostu. HGH oprócz wielu aspektów, które wydają się być pozytywne dla sportowców dyscyplin siłowych, posiada szereg skutków ubocznych. Jednym z nich jest tendencja do powiększania się narządów wewnętrznych. Rosną nie tylko mięśnie ale i ścięgna i to w dość nienaturalnym tempie, jak i proporcji. Zwiększenie objętości ścięgien w okolicy nadgarstka wpływa na zwiększenie ciśnienia wewnątrz ciasnego tunelu, w którym przebiegają naczynia krwionośne, jak i struktury nerwowe. Efektem ubocznym jest więc ból na skutek ucisku nerwu.
ROZPOZNANIE
Problem jest dość złożony i wymaga postawienia odpowiedniej diagnozy. Zespół cieśni nadgarstka często jest mylony z uciskiem związanym z problemem dyskowym (dyskopatią) w odcinku C-7 kręgosłupa szyjnego. Teoretycznie objawy są niemal identyczne, mrowienie i drętwienie w okolicach palców rąk i nadgarstka. Pacjent skarży się że nie może spać lub kontynuować ćwiczeń, często masuje sobie dłonie. Jest jednak dość prosta i skuteczna metoda na zdiagnozowanie tego problemu na tzw. pierwszy rzut oka. Należy wykonać test Phalena. Składamy ręce jak do modlitwy i dociskamy do siebie tak mocno, aby kąt pomiędzy ręką a przedramieniem wynosił równe 90 stopni. Czekamy minutę. Jeśli objawy nasilą się istnieje duże prawdopodobieństwo, że to właśnie zespół cieśni nadgarstka. Lekarz powinien zbadać odruch nerwu pośrodkowego za pomocą młoteczkowego testu Tinela. Jednak nie do końca jest to takie proste. Problem diagnozy jest szczególnie trudny u osób uprawiających sporty siłowe. W armwrestlingu czy kulturystyce często dochodzi do przeciążenia mięśnia nawrotnego obłego wywołującego niemal identyczne objawy co zespół cieśni nadgarstka/ W tym przypadku wykwalifikowany terapeuta powinien wykonać test na punkt spustowy mięśnia.
LECZENIE
Niby jest proste. Wystarczy obarczyć uciśnięty nerw, jednak można to zrobić tylko chirurgicznie. Sam proces gojenia jest dość szybki, a do pełnej sprawności możemy wrócić po 4 tygodniach od daty zabiegu. Jeśli natomiast syndrom cieśni nadgarstka wywołany jest przez patologiczny stan mięśnia, zabieg nie będzie potrzebny. Można wspomóc się fizykoterapią, leczeniem zimnem, ultradźwiękami na środkach p-bólowych i stopniowym wprowadzaniem zabiegów ciepłych. Można wspomóc się akupunkturą.
mgr Tomasz Kopeć