()
Co się tyczy kategorii do 80 kg to tutaj bezkonkurencyjny okazał się Marcin Molenda z MCKiS. Kolejno za nim uplasowali się Radosław Staroń z Ostródy i Piotr Beberok z MCKiS. Wszyscy trzej dowiedli z całą pewnością, że w pełni zasługują na każde z tegorocznych trofeów: Liga Zawodowa, Mistrzostwa Polski, Over The Top, Mistrzostwa Europy a być może już niedługo Nemiroff World Cup. Trzymamy kciuki.
Klasyfikacja w kat do 90kg przebiegała niemal w dół brzegów Wisły. Na najwyższym miejscu na podium Paweł Gomola z Wisły tuż za nim młodziutki Wojtek Piętak z Jaworzna a za nim Grzegorz Lasota z Bydgoszczy. Cała trójka zdeklasowała przeciwników. Pokazali miejscowym siłaczom, że muszą jeszcze trochę poćwiczyć.
W plusie (+90kg) swe ręce skrzyżowali najsilniejsi. Kolejność zupełnie nie przypadkowa. Złoto dla największego talentu ostatnich lat Lucjana Fudały. Srebro dla Roberta Leszko. Brąz zaś trafił w ręce Adriana Bochenka.
Open kobiet to dominacja MCKiS-u. Dziewczyny podzieliły między siebie medale chciałoby się powiedzieć wedle doświadczenia, pokazując przy tym zgromadzonej publiczności, że sporty siłowe to nie tylko dominacja mężczyzn. Pierwsza Gosia Mielczarek, druga Nikola Ipnar a trzecia Angelika Mączko.
Kategoria Open Mężczyzn rozgrywana była bez koszulek przez co przysporzyła o zachwyt płci pięknej. Wystartowało w niej bagatela 17 zawodników, co jak na rangę zawodów jest nie lada wyczynem. Na najwyższym stopniu podium stanął Lucjan Fudała a za nim Paweł Gomola. Miejsce trzecie dla Wiesława Rzannego. Ten zawodnik z Wolsztyna pozostawił po sobie niedosyt. Duża siła, ogromne możliwości przesłonięte przez braki techniczne i słabą reakcję na starcie. Mimo to Wiesiek potrafił odeprzeć ataki rywali co zaprocentowało tak wysokim miejscem na podium.
II Otwarte Mistrzostwa Koniecpola w Siłowaniu na Ręce z całą pewnością można zaliczyć do udanych. Dopisali kibice. Nieustannie dopingowali wszystkich zawodników, gratulowali im i klepali po plecach. Urok renesansowego dworu i klimat sali zawodów pozostawiły po sobie niezapomniane wrażenia. Całość dopełniła dobra oprawa audio – wizualna, a w szczególności wyświetlane w tle nagrania ze starych imprez, które pozwoliły publiczności zaznajomić się z uczestnikami , a tym z kolei przypomnieć lata spędzone pod znakiem skrzyżowanych rąk. Z tego miejsca w imieniu swoim i innych zawodników chciałbym podziękować Piotrkowi Szczerbie za organizacje zawodów na Koniecpolskiej ziemi . Wyrazić swój zachwyt formą i wykonaniem ażeby impreza ta na stałe wpisała się w kalendarz imprez polskiego siłowania na ręce.
Skomentuj artykuł na: http://www.sfd.pl/ w dziale armwrestlingu.
archiwum >>>
NEMIROFF 2008 W N SPORT
IX PP JAWORZNO 2008
WYWIAD Z BRAĆMI BARTOSIEWICZ
M. KREFT NIE WYSTARTUJE NA NEMIROFF 2008