()
Po zaciętym pojedynku młodość musiała uznać wyższość naszej masterki. Ciekawe pojedynki stoczyła również Iwona Budych (Międzychód) - żona znanego naszego zawodnika Macieja Budych. W walce o wejście do finału zmierzyła się z Małgosią i po zaciętej walce uległa doświadczonej zawodniczce z Koszalina. Swoją drogą, gdyby Maciej nie obawiał się lepszych wyników żony i podszkolił nieco technikę małżonki, to w rezultacie mogłaby uplasować się nawet na miejscu 2 (Maciej w swojej kategorii również zajął 3 miejsce).
W kategorii OPEN mężczyzn spotkali się czołowi zawodnicy polskiej sceny armwrestlingowej. W rezultacie walki eliminacyjne były już na bardzo wysokim poziomie sportowym. Oczywiście faworytem zarówno na lewą, jak i prawą rękę był Grzegorz Nowak z Gdyni (miejsce 1 na lewa i prawa rękę), ale pozostali zawodnicy w bezpośrednich pojedynkach nie oddawali tak łatwo zwycięstwa.
Kibice – sympatycy armwrestlingu nie zawiedli się również przy zawodowym, pokazowym pojedynku znanych chyba wszystkim zawodników z areny armwrestlingowej: Artura Głowińskiego oraz Piotra Bartosiewicz z Choszczna. Ich 5-cio rundowa walka na rękę prawą spowodowała aplauz publiczności, którą rzadko możemy oglądać na innych tego typu zawodach. Zawodnicy pokazali praktycznie wszystkie możliwe sytuacje przy walkach armwrestlingowych: walka w pasach, rozerwania, ustawienia sędziowskie, ostrzeżenia i faule. Ale przede wszystkim niesamowite show dla licznie zgromadzonej publiczności. Ich walki był tak dynamiczne, że konieczna była pomoc najsilniejszego armwrestlera roku 2008 i 2009 Grzegorza Nowaka i zawodników UKS Złoty Orzeł próbujących utrzymać stół w miejscu. Wynik końcowy starcia 3:2 dla Artura.
Finalistów wszystkich kategorii udekorował medalami Wójt Gminy Krzęcin – mgr Krzysztof Żuchowski i Przewodniczący rady Gminy Mariusz Bodnar. Zwycięzcy kat Open otrzymali puchary oraz nagrody pieniężne. Podsumowując całą imprezę można stwierdzić, że zainteresowanie lokalnej społeczności tą dyscypliną sportu okazała się ogromne i ufundowała niesamowite show dla mieszkańców.
Planowane początkowo zawody na 4 godziny, z uwagi na ilość zawodników trwały 7,5 godziny i zakończyły się dopiero o 19.30. Tak więc przyszłoroczne zawody wymagać będą wprowadzenia zmian organizacyjnych.
archiwum >>>
AMATORZY WALCZYLI W BARDO
MISTRZOSTWA O PUCHAR CASUS
III MIS. POWIATU ŚREMSKIEGO
ARMWRESTLER ZAUWAŻONY