()
Armpower: Czy to jest twój pierwszy start na tej imprezie? Czy jest to dla Ciebie wyróżnienie?
Dariusz Wiśniewski: Jest to mój pierwszy start na Nemiroff World Cup i będzie to start bardziej poznawczy i badawczy, ale będę starał się jak tylko mogę! Oczywiście, że start na Nemiroff World Cup jest wyróżnieniem, bo nie jest jakiś turniej w Suwałkach, czy w Ciechocinku, ale impreza, na której startują najlepsi z najlepszych.
Armpower: Jak postrzegasz się w rywalizacji z najlepszymi zawodnikami świata?
Dariusz Wiśniewski: Nie wiem jak wypadnę na tle zawodników z innych krajów i nie wiem dokładnie kto startuje. Nie widziałem listy startowej, ale prawdopodobnie nigdy nie siłowałem się z tymi zawodnikami, którzy pojawią się i jest to dla mnie wielka niewiadoma. Wiem natomiast kto startuje z Polski w tej kategorii wagowej na lewą rękę, bo tylko na tę startuję i myślę, że zarówno z Rafałem jak i z Maćkiem jestem w stanie wygrać, ale nigdy nic nie wiadomo…
Armpower: Jakaś specjalna dieta i suplementacja?
Dariusz Wiśniewski: Nie stosuję żadnych diet ani suplementacji.
Armpower: Kto Twoim zdaniem wygra rywalizacje lewej i prawej ręki w kategorii open?
Dariusz Wiśniewski: Lewa ręka padnie łupem Cyplenkowa, bo siła i masa jest ogromna, zwłaszcza biceps lewej ręki. Natomiast prawa ręka w tym roku to wielka niewiadoma, zakładając, że kategoria 95 kg będzie bardzo silna, zawodnicy z tej kategorii mogą być bardzo wymęczeni i w kategorii OPEN może być różnie, ale jeśli John przygotuje się odpowiednio i będzie w formie, trudno będzie go pokonać. Dlaczego John? Bo to John, bo to legenda…
Armpower: Czy ktoś z polskiej kadry ma szanse na medale?
Dariusz Wiśniewski: Oczywiście, że mamy szanse na medale. Bardzo liczę na braci Bartosiewicz. Z całą pewnością gdyby Dawid Bartosiewicz ważyłby około 80 kg i czuł się dobrze przy tej wadze, przy zbiciu do 78 kg byłby bardzo silny i miałby szanse na złoto, pomimo, że jest to kategoria bardzo silna. Natomiast Piotr Bartosiewicz będzie miał problem z Babayevem…
Armpower: Co możesz powiedzieć polskim kibicom, by zachęcić ich do przyjścia na Nemiroff World Cup?
Dariusz Wiśniewski: W świecie armwrestlingu tej imprezy nie trzeba reklamować. Polscy kibice, którzy interesują się tym sportem wiedzą, co znaczy Nemiroff i nie trzeba ich zapraszać, bo zrobią wiele, aby zjawić się w Sopocie!!!
archiwum >>>
MISTRZOSTWA ZIEMI KŁODZKIEJ ROZEGRANE
XI PUCHAR POLSKI W KOŁOBRZEGU
ARMWRESTLING W UT-1 TV UKRAINA
PRZEŁOŻONY STRONG TRAKER W PYRZYCACH