()
Jednak nasi zawodnicy także się rozwijają i mam nadzieję, że niedługo uda się komuś wywalczyć wymarzone złoto dla Polski:)
Armpower: Jesteś stara weteranką armwrestlingu i uczestniczką wielu zawodów rangi krajowej i międzynarodowej. Czemu więc do domu nie wróciłaś ze światowym medalem?
Małgorzata Ostrowska: Bo konkurentki były po prostu lepsze.
Armpower: Na swoim koncie masz już światowe medale w kategorii juniorek. Czy w kategoriach seniorskich jest dużo ciężej?
Małgorzata Ostrowska: Jest ciężej, jednak trzeba też wziąć pod uwagę to, że juniorzy mają znacznie mniej obowiązków i więcej czasu na treningi w porównaniu z seniorami.
Armpower: Czy myślisz, że jak byś teraz inaczej podeszła do walk mogłabyś zdobyć medal?
Małgorzata Ostrowska: Możliwe. Jeżeli zastosowałabym inną suplementację :) Tylko czy warto???
Armpower: Jak się przygotowywałaś do Mistrzostw Świata?
Małgorzata Ostrowska: Moje przygotowania wyglądały następująco: 3 razy w tygodniu trening siłowy, 2 razy w tygodniu trening cardio, 2 razy w tygodniu sparing przy stole.
Armpower: A suplementacja?
Małgorzata Ostrowska: Podstawowa, czyli białko, aminokwasy, witaminy i minerały.
Armpower: Miałaś startować w kat. do 55kg senior. Ostatecznie nie zmieściłaś się w wadze i wystartowałaś w kat. do 60kg. Możesz mi powiedzieć co się stało?
Małgorzata Ostrowska: Bo lubię słodycze:)
Armpower: Co dalej - trening, czy odpoczynek?
Małgorzata Ostrowska: Teraz muszę zająć się nauką, ponieważ nieubłaganie zbliża się sesja, a dla mnie jest podwójna ze względu na studiowanie dwóch kierunków równocześnie (wychowanie fizyczne i rachunkowość).
Armpower: Jakieś postanowienie noworoczne?
Małgorzata Ostrowska: Myśleć pozytywnie, a wszystko się uda:)
Rozmawiał: Paweł Podlewski
archiwum >>>
A. VOEVODA MISTRZEM EUROPY
URODZINY PAL
GDYŃSKA ZIMOWA SZKOŁA ARMWRESTLINGU
STAYER DOPINGUJE NAJLEPSZYCH!