()
Zakończyliśmy drugi dzień Mistrzostw Europy w Armwrestlingu. Jak oczekiwaliśmy, dla naszej kadry ten dzień jest zdecydowanie lepszy od pierwszego. Łączny dorobek reprezentacji został powiększony o dwa medale - jeden srebrny oraz jeden brązowy. Niestety do dziś "klątwa" wisi nad nami i nie możemy zdobyć pierwszego złotego medalu.
Ale od początku - srebrny medal w dniu dzisiejszym wypracowała Kornelia Maśnik. Ta obdarzona ogromną energią dziewczyna pokonała na swojej drodze większość przeciwniczek i tylko z jedną porażką wylądowała w finale. Tam jednak widać był małe doświadczenie zawodniczki i kilka podstawowych błędów.
To wszystko razem spowodowało, że Kornelia medal złoty oddała rosjance.
Drugi medal zdobył Andrzej Głąbała. I jak się okazało było to dla niego ogromne zaskoczenie. Nawet na kilka minut przed dekoracją Andrzej był pewien, że zajął miejsce po za podium. I tylko dzięki przyzwyczajeniu miał na sobie strój kadry Polski. Medal koloru brązowego dziś zawisł na tym utalentowanym zawodniku.
Kolejne ciekawe starty to 4 miejsce Igora Mazurenko. Igor po chyba najdłuższej walce w turnieju przegrał z Tureckim zawodnikiem (z tym samym co wczoraj) i zajął miejsce zaraz za podium.
Pozostali Polscy zawodnicy raczej "zamiatali" końcówki swoich kategorii wagowych.
Jutro seniorzy lewa ręka. Bądźcie z nami.
archiwum >>>
Europeans 2011 za nami
All results of Europeans 2011
NA ŻYWO Z TURCJI
Komunikat EAF przed Europeans 2011