Zawody początkowo zaplanowane były na 5 godzin, ale z uwagi na bardzo duże zainteresowanie sportowców ostatecznie trwały aż 9 godzin! ()
W ramach imprez organizowanych przez Choszczeński Dom Kultury podczas tegorocznych ferii zimowych, Uczniowski Klub Sportowy Armwrestling „Złoty Orzeł” Choszczno przeprowadził dnia 28 stycznia 2012 r. II Otwarty Turniej w Siłowaniu na Ręce o Puchar *Złotego Orła*.
Rozegrano 14 kategorii ( 2 dla dzieci, 3 dla amatorów, 2 dla niepełnosprawnych, 2 dla kobiet i 5 dla mężczyzn) staczając łącznie 246 pojedynków. Zawody zaplanowane początkowo na 5 godzin, z uwagi na bardzo duże zainteresowanie trwały w sumie 9 godzin i zakończyły się dopiero po godzinie 21. W rywalizacji oprócz zawodników Złotego Orła udział wzięły zawodniczki UKS 16 z Koszalina oraz armwrestlerzy niezrzeszeni: z Międzychodu, Pyrzyc, Gubinia, Recza i okolicznych miejscowości.
Dzieci – czy już zawodowcy?
W najniższej kategorii dzieci do lat 8 bezkonkurencyjny okazał się Oliwier Głowiński, syn czołowego polskiego zawodnika – Artura. Oliwier od małego uczony przez tatę technik w siłowaniu na ręce nie dał szans swoim przeciwnikom, wygrywając po kolei wszystkie swoje walki.
W kategorii dzieci 9-13 lat wygrał 13-to latek Grzegorz Jantoń z Choszczna, któremu …. zagroziła jedynie dziewczyna - Sandra Jarmuła. Ostatecznie jednak Grzegorz obronił pierwsze miejsce, a Sandra musiała zadowolić się miejscem drugim na podium.
Amatorzy chcą walczyć!
W kategoriach amatorskich wystartowało łącznie 27 sympatyków armwrestlingu. I cieszy nas fakt, że wzrosło zainteresowanie niezrzeszonych naszą dyscypliną sportu.
Najniższa z kategoria - do 63kg, wbrew pozorom dostarczyła nam wiele emocji i adrenaliny. W finale zmierzyli się Mateusz Jaruga z Pławna i Łukasz Ciborowski z Choszczna. Po niezwykle zaciętej walce złoto przypadło dla Mateusza, a srebro Łukaszowi. Tych dwóch zawodników być może zobaczymy w walce o najwyższe trofea tegorocznych Mistrzostw Polski.
Co się tyczy kategorii do 78kg, to tutaj o tytuł najlepszego rywalizowało 11 zawodników. Po ciężkiej przeprawie najlepszym okazał się Adam Jakubowski z Suchania (brat Bartka Jakubowskiego, kilkukrotnego złotego medalisty Mistrzostw Polski, Puchary Polski, czy tez medalisty Mistrzostw Europy). Tuż za nim uplasował się Adam Hajost i Kevin Jędrzejczak z Pławna.
Prawdziwa batalia rozegrała się w kat. powyżej 78 kg. To tutaj bezkonkurencyjny okazał się Łukasz Noculak z Międzychodu. Kolejno za nim uplasowali się: Daniel i Robert Ptaszyński z Pyrzyc. Wszyscy trzej z cała pewnością dowiedli, że nie jest im obca sztuka armwrestlingu.
Zawodowcy pokazali klasę.
W pozostałych kategoriach męskich pojedynkom przewodzili zawodnicy zrzeszeni w UKS „Złoty Orzeł”. Walki były czasami tak zacięte, że trzeba było przytrzymywać stół, a pasek armwrestlingowy pękł już przy walkach w kategorii mężczyźni +85kg.
Cieszy nas fakt udanego startu Artura Głowińskiego, który po znacznej przerwie w startach i przebytych kontuzjach stanął do rywalizacji przy stole. Artur był tak przygotowany, że w rezultacie przodował (miejsce 1) w trzech kategoriach wagowych (kat. +85kg oraz kat. Open lewa i prawa ręka). Miejmy nadzieję, że to dobry początek do powrotu na arenę armwrestlingu krajowego i międzynarodowego.
Oczywiście wszyscy pozostali zawodnicy również wykazali duże postępy, a przy stole starali się pokazać z jak najlepszej strony. Jednak głównie chodziło o to, by sprawdzić swoje możliwości przed nadchodzącymi Mistrzostwami Polski w Grudziądzu, no i Mistrzostwami Europy w Gdańsku – wszak tylko dwóch najlepszych z każdej kategorii Mistrzostw Polski zakwalifikuję się do tej prestiżowej imprezy. A nie tylko dla zawodników Choszczna, ale dla innych klubów jest to cel na ten rok.
Warto dodać, iż również pojedynki osób niepełnosprawnych były jak zwykle emocjonujące i zacięte. Na rękę lewą zwyciężył Patryk Weterle, a na prawą Mateusz Wojnicki.
Wśród kobiet dominowały zawodniczki z UKS 16 Koszalin. Trzeba jednak powiedzieć, że gospodarz - Marta Grotkowska ze Złotego Orła ostro dawała im się we znaki. Łatwo więc nie było.
Korzystając z okazji pragnę podziękować Dyrektorowi ChDK - Pani Małgorzacie Kozłowskiej (fundator Pucharów i medali) i pracownikom ChDK, zwłaszcza Panu Stanisławowi Kosiorek (operatorowi nagłośnienia i światła) za pomoc w zorganizowaniu zawodów.
Fundatorem nagród rzeczowych (odżywek dla sportowców) w kat. Open mężczyzn był Skateshop Banger z Centrum Handlowego 2000 z Stargardu Szczecińskiego.
Miłym zaskoczeniem była statuetka przyniesiona przez Pana Jana Szymkiewicza - dwóch walczących mężczyzn przywieziona aż z Afryki, która powędrowała do Koszalina jako nagroda za 1 miejsce w kat. Open kobiet ręki, a dokładnie do rąk Natalii Stefaniak.
Jeszcze raz dziękujemy wszystkim uczestnikom, kibicom, obsłudze oraz tym osobą i firmą, które przyczyniły się do organizacji tegorocznego turnieju. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku uda nam się zorganizować równie udane mistrzostwa, jak te.
Wyniki: w dziale Zawody / Kalendarium & Wyniki naszej strony.
Wiesław Łącki
archiwum >>>
Nasze kluby – TitanArm Opole
Radosław Staroń – wywiad specjalny
Grudziądz w przygotowaniach do MP 2012
Michael Todd – kto następny?