Witaj Piotr. Na początek zapytam jak morale po Mistrzostwach Polski? Spodziewałeś się wygranej w swojej kategorii wagowej?

P. Sz. Witam. Po MP moje morale nie są ani wyższe, ani niższe od tych z przed MP. Zawsze znam swoją wartość i wiem na co mnie stać. Jadąc na zawody przed samymi startami nastawiam się tylko i wyłącznie na wygraną, nie zważając na to kto podchodzi do przeciwnej strony stołu. Dlatego też 1 miejsce nie jest zaskoczeniem, lecz bardzo miło zdobyć ponownie tytuł najsilniejszego Polaka w swojej kat wagowej, a zdobyłem go już w trzeciej kategorii i nie zamierzam na tym przestać.

Przed startem na rękę prawą doznałeś kontuzji kolana, przez co nie zdecydowałeś się wziąć udziału w niedzielnych eliminacjach. Jak wygląda obecna sytuacja z Twoją nogą? Co wtedy się stało i jakie są rokowania?

Powodem nie wystartowania na rękę lewą jest kontuzja łokcia z którą borykam się już kilka lat. W ostatniej fazie przygotowań do tegorocznych MP kontuzja się odnowiła i niestety nie byłem w stanie się siłować. Jeśli chodzi o kolano to bardzo mocno naciągnąłem więzadło poboczne, ale na szczęście doszedłem do siebie i w pełni sprawnie już się poruszam.

Sędzia Główny Federacji Armwrestling Polska. Taką funkcję pełniłeś przez kilka lat. Co się stało, że zdecydowałeś się z niej zrezygnować? Czy jednym z powodów mogła być kontrowersyjna walka M. Lachowicza i I. Miroshnika na tegorocznych Mistrzostwach Polski i późniejsze uwagi do sędziów, którzy tą walkę prowadzili?

Walka pomiędzy tymi dwoma zawodnikami nie miała nic wspólnego z moją decyzją. Zrezygnowałem ponieważ niektórzy członkowie FAP uważają iż nie wypełniałem tej funkcji tak jak to w ich mniemaniu powinno się robić... Ja natomiast nie mam sobie niczego do zarzucenia. Za mojej kadencji usłyszałem, że Polska ma najlepszych sędziów w Europie, i że ilość bardzo dobrze wyszkolonych sędziów w Polsce jest zdumiewająca, diametralnie zmniejszyła się liczba protestów, a inne kraje biorą przykład z polskiego systemu szkolenia sędziów. Poza tym mianowano mnie wraz z Harim Naskalim oraz Davidem Sheadem członkiem zarządu europejskiego panelu sędziowskiego. Cieszę się, że ludzie którzy sędziują walki w siłowaniu na rękę na zawodach rangi mistrzostw europy czy świata kilkanaście lat dłużej niż mnie jest dane chodzić po tym świecie ufają moim umiejętnościom i doświadczeniu, pozwalając mi egzaminować i szkolić europejskich sędziów.

Mam nadzieje, że osoby którym moja osoba na tym stanowisku wydawała się nieodpowiednia będą zadowolone z poczynań moich następców, a oni zrobią o wiele więcej niż ja w kierunku rozwoju sędziowania w Polsce i na świecie.

Podczas Mistrzostw Polski byłeś jeszcze Sędzią Głównym FAP. Podczas jednej z walk zostałeś ukarany grzywną za używanie niecenzuralnych zwrotów pod adresem jednego z sędziów. Jak się odniesiesz do masy krytycznych uwag pod Twoim adresem za takie zachowanie?

Zostałem ukarany karą pieniężną w wysokości 100zł za zwrot do sędziego „K....A !! Foul !!”I nie był to zwrot pod adresem sędziego tylko wyraz mojego zdenerwowania niezauważeniem przez sędziego foula. Do tej pory nie rozumiem kary pieniężnej zastosowanej tylko w moim przypadku, bo nie jestem jedynym przeklinającym przy stole i na scenie zawodnikiem.

Widocznie wobec reszty stosuje się przepis WAF; EAF czy FAP: „...za niekulturalny język zawodnika karze się foulem a w przypadku notorycznego niesportowego zachowania dyskwalifikuję się go z zawodów...” (Przepisy i zasady FAP 5.14.1), a wobec mnie zostały użyte środki nadzwyczajne. Karę przyjąłem i jak najbardziej uważam, że nie powinienem przeklinać przy stole.

A co do masy krytycznych uwag w moim kierunku to już się przyzwyczaiłem. Nigdy nie starałem się równać z szeregiem, wręcz przeciwnie dlatego wszyscy się czepiają rosyjskiej bluzy, bułgarskiej koszulki etc etc... Uwielbiam rosyjskich sportowców i możecie być pewni ze mnie w bluzie Rosji jeszcze zobaczycie tak jak w dresie USA, czy skórze z dzika, albo stroju kosmonauty, bo to tylko i wyłącznie kwestia mojego sposobu bycia i wywierania presji psychicznej na przeciwnikach, zaplanowanych i przemyślanych działaniach pomagających mi w zwyciężaniu. Podchodząc do stołu i czując strach mojego przeciwnika jestem zadowolony z tego, iż moje być może dziwne zwyczaje przyniosły zamierzony cel :)

Piotr, jesteś związany z FAP od bardzo dawna. Chciałbym się dowiedzieć co według tak doświadczonego zawodnika i sędziego jak Ty należałoby zmienić przy stole po stronie zawodników jak i sędziów?

Niczego bym diametralnie nie zmieniał. Dopóki mamy jedna parę oczu i nieodporny na zmęczenie umysł i organizm nie będziemy mogli niczego zmienić w sędziowaniu. Możemy jedynie więcej trenować sędziowanie, sędziując jak największą ilość walk wymieniać między sobą wskazówki i spostrzeżenia, aby zbliżać się do perfekcji, której nie osiągniemy, bo jesteśmy tylko ludźmi i nie jesteśmy nieomylni. Co do zawodników mam nadzieje, że coraz większa ilość osób będzie tak wyszkolona technicznie jak np Marcin Lachowicz czy Tomasz Szewczyk i będzie sprawiać sędziom tyle kłopotów w ustawianiu co oni, bo to tylko przyspieszy proces podnoszenia doświadczenia w sędziowaniu. Chce zaznaczyć, że w/w przeze mnie zawodnicy stwarzają wiele problemów w ustawieniu wykorzystując do maksimum znajomość przepisów i w ramach nich celowo i przemyślanie utrudniają przeciwnikowi przyjęcie wygodnej pozycji dbając o to, by samemu przyjąć prawidłową i dogodną dla nich pozycję.

W maju Mistrzostwa Europy, jak wyglądają Twoje treningi i przygotowania do tego turnieju?

Od poniedziałku zamierzam wznowić treningi, aczkolwiek wiem że nie zdołam poprawić swoich braków w tak krótkim czasie do wymarzonego przeze mnie poziomu, i będę koncentrował swoje przygotowania tak, aby trafić z formą na MŚ w Brazylii, gdzie zamierzam się wybrać. Natomiast na ME w Gdańsku na uczelni, na którą uczęszczałem będę chciał wypaść jak najlepiej i na pewno dam z siebie wszystko. Co do moich treningów nie zamierzam zmieniać ich formy. Trenuje na siłowni 4-5 razy w tyg (w tym 2 dni to ćwiczenia typowo armwrestlingowe) do tego biegam i uczęszczam na basen i saunę.

Masz jakieś swoje typy w naszej Kadrze na medalistów Mistrzostw Europy?

Jasne: I. Mazurenko, J. Piechowski, A Głąbała, M. Lachowicz, L. Fudała, M. Podgórski, N. Kwiatkowska, B. Jakubowski, M. Gralak, M. Grochowski, N. Kajdas, P. Bartosiewicz, R. Staroń i kilka innych myślę, że te osoby w swoich kat. maja realne szanse na medale, jeśli oczywiście dadzą z siebie wszystko.

Dziękuję za obszerny wywiad i trzymam kciuki za majowy występ w Gdańsku. Dziękuję.

Z Piotrem Szczerbą rozmawiał Błażej Kuźniar