Jarek, jak oceniasz start Polek i Polaków, szczególnie przez pryzmat startu zawodniczek i zawodników z UKS-16?

Jarosław Zwolak: Jadąc na ME liczyłem, że UKS-16 zdobędzie jeden medal. Plan został zrealizowany z nadwyżką - Natalia Kwiatkowska zdobyła dwa srebrne medale a Natalia Stefaniak zajęła piąte miejsce. Są to najstarsze zawodniczki w koszalińskim zespole i obie kończą już etap juniorski. Natalia Kwiatkowska przejedzie do historii polskiego armwrestlignu jako jedna z najbardziej utytułowanych juniorek. Ma już cztery medale z ME, zdobyła brąz w Sofii i Moskwie. Pozostali z naszej ekipy liczą po 13-15 lat więc przyjechali po naukę i doświadczenie w tak dużej imprezie.

Masz zatem tylko pozytywne wrażenia?

Jarek: Martwi mnie mała ilość medali zdobytych przez polskich juniorów. Według mnie potrafimy ich przygotować, ale… Aspekty ekonomiczne wyczynowego uprawiania jakiegokolwiek sportu w Polsce stają się coraz trudniejsze. Jest wiele do zrobienia w tej dziedzinie, choćby zreformowanie systemu stypendiów dla utalentowanej młodzieży.

Teraz pytanie o całą polską drużynę, jak to widzisz?

Jarek: Cieszy piąte miejsce w klasyfikacji generalnej. To duży sukces. Każdy medal to wielka radość. Oczywiście najbardziej cieszyłem się z osiągnięć Natalii. Ale także zwróciłem uwagę na Gosię Ostrowską, która jako juniorka miała piękne osiągnięcia, a w seniorkach aby zdobyć medal musiała czekać kilka lat i w końcu doczekała się zajmując III miejsce. Co do Marty Opalińskiej – chciałbym jej powiedzieć „głowa do góry, Marta!” Pierwszy start po przejściu z wieku juniorskiego do seniorskiego, jest arcytrudny.

A pozostali?

Jarek: Następną osobą, którą wnikliwie obserwowałem był Wiesiek Podgórski. W trakcie ME Wiesiek mówił mi że nie ma żadnej kontuzji i, że czuje się doskonale, emanował energią. Na efekty nie trzeba było długo czekać - zdobył upragniony złoty medal i chyba Mariusz trochę może pozazdrości tacie. Mariusz zdobył brąz w seniorach. Brawo PODGÓRSCY!

Pozostałym medalistom też serdecznie gratuluję! Oczywiście - podziękowania dla organizatorów ME za trud i wysiłek.

Dzięki i do zobaczenia na kolejnych zawodach. Pozdrów „swoich” z UKS-16!

Jarek: Dzięki i do zobaczenia!

PeSzy