Organizatorzy powierzyli mu ostatni epizod w sztuce pod tytułem „Vendetta in Vegas”. W zależności od wyniku pierwszej walki Pushkara, będzie – albo bronił honoru Zachodu, albo przypieczętuje jego dominację. Przed nami Tim Bresnan w krótkim wywiadzie. ()
Cześć Tim, jak się czujesz przed walką z Andrey?
Tim Bresnan: Przed walką z Devonem w zeszłym miesiącu, byłem dobrze przygotowany, ale wciąż dokuczają mi sztywność ścięgien i ból stawów po tamtej walce. Jednak pomimo bólu stawów, czuję się silny. Wierzę, że nie będę miał żadnych problemów z walką przez 6 rund.
Co sądzisz o przeciwniku?
Tim: Mam ogromny szacunek dla Pushkara. Jest bardzo silny i szybki. Miałem okazję zmierzyć się z nim na Mistrzostwach Świata we Włoszech. Niestety miałem niewielki uraz bicepsa i żeby nie doprowadzić do kontuzji oddałem tę walkę.
Czy walka w Vegas jest dla ciebie istotna?
Tim: Ta walka jest bardzo istotna dla mojej kariery.
Wierzę, że umożliwi mi ona siłować się zagranicą
i rozwinąć moją karierę.
Jeśli wygrasz to…
Tim: Jeśli wygram, będę mógł walczyć z każdym. Chciałbym wziąć udział w A1, w Moskwie pod koniec lipca.
Jaki masz schemat treningów?
Tim: Dźwigam 4 do 5 dni w tygodniu przez około 1,5 do 2 godzin. Siłuję się w każdą sobotę przez 3 do 4 godzin.
Czym się zajmujesz poza sportem?
Tim: Mam nieduże gospodarstwo, gdzie spędzam większość czasu. Zarządzam też sprawami bezpieczeństwa klubów nocnych.
A czas wolny?
Tim: Z uwagi na wszystko, o czym dotychczas wspomniałem, mam mało wolnego czasu i staram się go spędzać
z żoną.
Pozdrowienia od czytelników!
Tim: Do zobaczenia w Vegas!
PeSzy
archiwum >>>
Kolejne typy na Las Vegas
Sergey Tokarev przed Las Vegas Armwrestling to część mojego życia!
БОЕЦ pokaże Vendettę na żywo!
TROFEUM!