Był rok 1919 czyli „dawno, dawno temu”, we Francji zorganizowano pierwszy wyścig kolarski Tour de France. Głównym sponsorem była gazeta codzienna „L` Auto”, wydawana na... żółtym papierze! Dlatego właśnie postanowiono w ten sposób, „na żółto” oznaczyć tych najtwardszych z twardych, czyli kolarzy prowadzących w klasyfikacji indywidualnej. Kolor żółty, choć w standardowych opisach symboliki barw tego nie znajdziecie – jest kolorem lidera, tak było, jest i będzie!

Co to ma wspólnego z tematyką naszego sportu? Nic! Po prostu, chciałem tak niebanalnie zacząć materiał o koszulkach na LION CUP.

Wzorem innych prestiżowych turniejów, których organizatorzy przygotowują zawsze specjalne koszulki dla startujących zawodników, lwowski turniej też ma gotowe stroje. Na zdjęciu prezentujemy „jeszcze ciepły” wzór T-shirta który właśnie schodzi z taśmy produkcyjnej. Kolor główny – jakby wzorem z koszulki lidera, czyli NEMIROFFA, na plecach logo turnieju, na piersiach znaczek FitMax i napis CHALLENGE 2012. Po raz pierwszy zaprojektowano też damską wersję koszulki, podkreślającą kształty zawodniczki.

Gotowe są też wzory medali. Inna sprawa – czy wystarczy dla wszystkich chętnych? Zawodnicy z Ukrainy traktują LION CUP jako eliminacje do NEMIROFF WORLD CUP 2012. Władze PAL planują zachęcić polskich zawodników do podobnego podejścia, gwarantując zaproszenie na listopad do Warszawy, tym którzy zajmą poczesne miejsca we Lwowie. Po medale będzie więc kolejka chętnych. Więcej w kolejnym materiale.

PeSzy