Odwiedzam mistrzostwa Polski już od wielu lat, od końca lat 90. XX wieku. Widzę na własne oczy, że zawsze stoją na bardzo wysokim poziomie, są dobrze zorganizowane i prowadzone. Ten rok mnie jednak niesamowicie zaskoczył na plus. Piękne miejsce, ten Zamek w małej miejscowości Gniew jest naprawdę cudowny. Stare mury, przykryte nowoczesnym dachem, to robi wrażenie. Sądzę, że Igor Mazurenko zapatrzył się i zachwycił pałacami we Włoszech i postanowił „przebić” to polskim średniowiecznym zamkiem.

Samo dobre miejsce nie gwarantuje jeszcze udanych zawodów. Konieczna jest jeszcze doskonała organizacja. Tu – wiadomo, że Igor plus Marcin Mielniczuk (dyrektor techniczny EAF) oraz cała Ekipa – znają się na swojej robocie.

Bardzo dobre wrażenie zrobili na mnie polscy sędziowie, jest ich wielu, od bardzo doświadczonych, do tych którzy dopiero zaczynają, ale wszyscy są dobrze wyszkoleni i zachowują się bardzo profesjonalnie. W mojej opinii, podczas całych dwudniowych zawodów nie było ani jednej istotnej omyłki sędziowskiej. Tu wielkie moje uznanie dla pracy Moniki Dumy! Na litewskich zawodach będzie też więcej sędziów z Polski, niż z jakiegokolwiek innego kraju.

Można zapytać – dlaczego i po co aż tylu sędziów macie w Polsce? Na to trzeba spojrzeć szerzej, jak na wszystkie działania Federacji Armwrestling Polska i Igora Mazurenko.

Macie w Polsce 24 kluby, które wzięły udział w Mistrzostwach. Każdy klub jest zobowiązany do wystawienia co najmniej jednego sędziego. Ekipa Sędziów, w jednakowych uniformach wygląda elegancko i profesjonalnie, jak przystało na poważne zawody. To tylko cześć „infrastruktury” w naszym sporcie jaką buduje Igor i jego Ekipa. Wiecie co mam na myśli, ale nie będę tego rozwijał, bo przecież w innych krajach też dzieje się coraz lepiej, jak możecie przeczytać w moich tekstach na stronie EAF. Tyle tylko, że Polska z Igorem zawsze wyprzedza wszystkich o krok.

Poziom sportowy – bardzo wysoki. Każda zawodniczka i zawodnik zasłużyli na wielkie uznanie.

Ja chciałbym wypowiedzieć się teraz tylko o dwóch zawodnikach, startujących też w kategorii niepełnosprawnych: Macieju Gralaku i Patryku Weterle.

Tych dwóch Wojowników startuje w kategorii niepełnosprawnych ale też spokojnie rywalizuje w kategoriach seniorów. Są wspaniali, po prostu wspaniali.

Nie muszę Wam tego mówić, sami wiecie – Armwrestlerzy to Atleci, którzy z powodzeniem rywalizują w wielu innych dyscyplinach, jak na przykład Alexey Voevoda czy Samuelsson, lub Gary Goodrich – to tylko wybrane przykłady.

Wiem, że wielu z was widzi Macieja na podium Mistrzostw Europy i świata, ja też. Na tych zawodach był znakomity. Brawo Maciej!

SENIOR MEN LEFT 60 KG
1. GRALAK, MACIEJ. ARM FANATIC GRUDZIĄDZ;
2. SOBCZYK, DAWID. ZŁOTY ORZEŁ CHOSZCZNO;
3. KORBIEL, KRYSTIAN. MCKIS TYTAN JAWORZNO;
4. OKOŃ, RAFAŁ. MCKIS TYTAN JAWORZNO;
5. KUŚNIERCZYK, DAMIAN. MCKIS TYTAN JAWORZNO;

SENIOR MEN RIGHT 60 KG
1. KORBIEL, KRYSTIAN. MCKIS TYTAN JAWORZNO;
2. KUŚNIERCZYK, DAMIAN. MCKIS TYTAN JAWORZNO;
3. SOBCZYK, DAWID. ZŁOTY ORZEŁ CHOSZCZNO;
4. OKOŃ, RAFAŁ. MCKIS TYTAN JAWORZNO;
5. GRALAK, MACIEJ. ARM FANATIC GRUDZIĄDZ;

Chciałem też wspomnieć finał Patryka Weterle na prawą w seniorach 55 kg.

SENIOR MEN LEFT 55 KG
1. WETERLE, PATRYK. ZŁOTY ORZEŁ CHOSZCZNO;
2. TRYBUS, RADOSŁAW. ZŁOTY SMOK KIELCE;
3. RACHOWKA, ŁUKASZ. WILKI MIĘDZYCHÓD;

SENIOR MEN RIGHT 55 KG
1. TRYBUS, RADOSŁAW. ZŁOTY SMOK KIELCE;
2. WETERLE, PATRYK. ZŁOTY ORZEŁ CHOSZCZNO;
3. RACHOWKA, ŁUKASZ. WILKI MIĘDZYCHÓD;

Patryk nie może samodzielnie podjeść do stołu. Pomaga mu w tym jego trener. Zaczyna się potwornie ciężki mecz, Patryk atakuje z wielką siłą, ale unosi się od stołu, robi faul łokcia. Wtedy jego trener przymocowuje nogę Patryka do nogi stołu, żeby znów nie „poleciał”. Patrzę na Armwrestling już wiele lat, ale takich działań nie widziałem wcześniej. To właśnie ja spowodowałem, że w przepisach jest mowa, że „sędzia może na takie coś pozwolić zawodnikowi niepełnosprawnemu”. To jest właśnie taki przypadek. W tej walce, niestety Patryk znów miał drugi faul łokcia i zajął drugie miejsce. Ale następnego dnia wygrał na lewą. Brawo dla Patryka!

David Shead

EAF Assistant Director of Referees