()
Niestety sobotni dzień dla Przemysława Gajdowicza nie był najlepszym dniem do siłowania na ręce. Ten niezwykle ambitny zawodnik przegrał wszystkie swoje możliwe walki nie odnotowując tego dnia żadnej wygranej. Kolejne pojedynki za to wygrywali tradycyjnie Marcin Kreft oraz Sławomir Głowacki. I właśnie pomiędzy tymi zawodnikami w rundzie 6-tej doszło do sensacji. Marcin Kreft jako pierwszy zajął miejsce przy stole. Po kilku sekundach pojawił się także Sławomir Głowacki. Dokładne ustawienie zawodników przy stole i komenda Ready-Go. Zawodnicy spięli swoje mięśnie i po kilku sekundach ręka Sławomira Głowackiego została dobita do poduszki. Jednak w tym momencie sędzia Daniel Gajda zasygnalizował błąd Marcina Krefta. Jak się okazało kamery wspomagające pracę sędziów zarejestrowały oderwanie łokcia od poduszki przez tego zawodnika. Tym sposobem pierwszy foul powędrował na konto niepokonanego do tej pory zawodnika. Ponowne ustawienie przy stole, komenda startowa i rozpoczyna się walka. I znów Daniel Gajda posługując się zapisem wideo orzeka foul na konto Marcina Krefta. Wg przepisów używanych w Armwrestlingu, jeżeli zawodnik otrzyma 2 foule - przegrywa pojedynek. I tak się stało. Pierwsza porażka Marcina Krefta po powrocie do armwrestlingu stała się faktem. Tym sposobem na prawą ręke niepokonanym został Sławomir Głowacki który w klasyfikacji ogólnej zajął drugie miejsce.
W kategorii do 95kg na prawą rękę nie było już niespodzianek. Pierwsze miejsce po pokonaniu wszystkich przeciwników zajął Marcin Formela. Drugie miejsce zajął Dariusz Muszczak. Ten zawodnik przegrał jedyną swoją walkę właśnie z Marcinem Formela. Trzecie miejsce na prawą rękę przypadło Marcinowi Biegunowi.
W klasyfikacji ogólnej na obie ręce w kategorii do 95kg pierwsze miejsce zajął Dariusz Muszczak (235 pkt). Drugim został Marcin Formela, który zdobył tyle samo punktów co Dariusz (235 pkt). Jednak w siłowaniu na ręce w przypadku tej samej ilości punktów o końcowym miejscu decyduje waga zawodnika. Dlatego też lżejszy o 4kg Darek zajął pierwsze miejsce. Trzecie miejsce przypadło Marcinowi Biegunowi. Następnie uplasowali się Marcin Zawada oraz Łukasz Wenta. Ta piątka zawodników zakwalifikowała się do kolejnej, finałowej edycji Polskiej Ligi Armwrestlingu.
W kategorii powyżej 95kg na pierwszym miejscu mimo przegranej na prawą ręke uplasował się Marcin Kreft z Lęborka zdobywając 233 punkty. Drugim okazał się Sławomir Głowacki (225 pkt.). Następnie kolejno Stanisław Kwidzyński (207 pkt.), Wojciech Piechowiak (201 pkt.) oraz debiutujący w Polskiej Lidze Armwrestlingu Mariusz Grzywacz (162 pkt.). W tej kategorii znów potrzebne było rozwiązanie wagowe decydujące o piątej pozycji. Mariusz Grzywacz oraz Sławomir Szakoła zdobyli po 162 punkty. Jednak Mariusz Grzywacz (108,5kg) jest zawodnikiem lżejszym od Sławomira Szakoła (117kg) i to on jako piąty zawodnik zakwalifikował się wraz z poprzednimi Armwrestlerami do finałowej edycji Ligi Zawodowej.
Finałowa edycja Polskiej Ligi Zawodowej w tych kategoriach odbędzie się 8 października 2005 roku tradycyjnie już w Centrum Rozrywki Gemini w Gdyni. Wszystkich zainteresowanych finałową rozgrywką w siłowaniu na ręce zapraszamy serdecznie na godzinę 12:00. Będzie się działo!
archiwum >>>
ŚLUB W ŚWIECIE ARMWRESTLINGU
NOWY NARYBEK UKS-16 KOSZALIN
100 LAT DLA MONIKI CZERWONKI
NIE MOGĘ ŻYĆ BEZ ARMWRESTLINGU!