Który to twój Nemiroff?

Drugi, ostatnio startowałem 2 lata temu. W tamtym roku musiałem zrezygnować z powodów osobistych.

Długo trenujesz?

W czerwcu minęło 6 lat.

Jak się zaczęło?

Nie wiąże się z tym jakaś specjalna historia. Zawsze interesowałem się sportami siłowymi i ćwiczę je od 12 roku życia. Armwrestling jest jednak czymś więcej, niż sportem siłowym. Jest nieprzewidywalny, dynamiczny i wymaga czegoś więcej, niż "typowej siły". Dlatego właśnie skierowałem się ku tej dyscyplinie.

Masz jakiś specjalny system przygotowań do Pucharu Świata Zawodowców?

Mój „specjalny system” polega na tym, że nie przerywam treningów i zachowuję systematykę. Niestety nie mam za bardzo z kim poćwiczyć przy stole. Brak sparingpartnera staram się zastąpić treningiem na ciężarach i wyciągach przy stole.

Co jest ważne w tym sporcie: waga, siła, może psychika?

Waga raczej nie gra roli. Liczy się siła. Niejednokrotnie zawodnicy z lżejszych wag pokonywali tych o wiele cięższych w typowo siłowej walce. Psychika odgrywa ogromną role w każdej części walki. Trzeba opanować emocje, strach przed porażką, myśleć w trakcie walki itd. Najlepszym treningiem psychicznym jest dobre przygotowanie do zawodów tak, żeby być pewnym swojej siły i zwycięstwa.

Iza Małkowska