Na Nemiroff World Cup 2013 Taras Ivakin był dopiero 14 w swojej kategorii wagowej. To bardzo skromny wynik, jak na takiego wybitnego sportowca . Jednak warto przypomnieć, że Taras stawia pierwsze kroki po czteroletniej przerwie.

Tarasie, jakie opory miałeś podczas walk? Czego ci zabrakło do bardziej skutecznego występu?

Przeszkadzało mi tylko jedno - jestem spalony. Już na samym początku nie mogłem normalnie nastawić się do walki. Oznacza to, że 4 lata przerwy zabrały ode mnie poczucie rywalizacji. Próbowałem walczyć, jak na treningach. Ale to była zła decyzja, za którą musiałem zapłacić.

Jakie masz plany na przyszłość? Czy nadal masz pewność, że chcesz wrócić?

Będę wszędzie, gdzie dam radę trafić z fizycznego oraz finansowego punktu widzenia! Europa i świat mnie nie interesuje - teraz walczę tylko wśród zawodowców. Jestem pewien, że wrócę, tylko potrzeba czasu. Powrócić do formy jest trudne, ale możliwe. Jednak do rywalizacji na równi z obecnymi armwrestlerami, muszę mieć kilkakrotnie lepszą formę, niż teraz. Jestem pewien, że można to osiągnąć.

Jak oceniasz organizacją oraz przeprowadzenie Nemiroffa w tym roku?

Organizacja Nemiroffa była dobra, ale nic specjalnego… Puchar Świata Zawodowców to jest wysoki poziom, jaki już widziałem wcześniej. Raczej mile zaskoczyły mnie walki, niż sama organizacja.

Które z walk bardziej zapamiętałeś jako widz, a nie uczestnik?

Cyplenkov - Chaffee i Prudnik - Zoloyev - to były rewelacyjne walki. Nikt nie spodziewał się wyników, których byliśmy świadkami. Gdyby nie te walki, Nemiroff w tym roku nie byłby tak spektakularny i atrakcyjny. Ciekawe będzie jeszcze raz zobaczyć te osoby po przeciwnej stronie stołu, lecz nie podczas turnieju, a armfightów.

W świetle ostatnich wydarzeń jakich walk oczekujesz?

Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie, bo teraz sam będę się przygotowywać. Mam nadzieję, że się wkrótce spotkam z Eugene Prudnikiem.

Czy system nagrywania fauli się sprawdził na Nemiroffie?

Spróbowałem ów system na sobie w 2005-2007 latach! Niewiele się różnił od tegorocznego Nemiroffa. Zawsze będą sporne kwestie oraz niezadowolenia z sędziowskich werdyktów. Czasami nagranie pomaga, a czasami – nie.

Artur Grigorian