W 2013 r. udało mu się pokonać Cyplenkova, latem nie zostawił szansy Devonovi Larratowi. Kto następny? ()
Nie tak dawno temu w Las Vegas odbył się drugi turniej pod egidą WAL. Wzięło w nim udział wielu zagranicznych armrestlerów. Wśród nich znaleźli się także John Brzenk, Devon Larrat, Dave Chaffee, Todd Hutchings, Jeff Hale, Alan Fisher, Christian Binne i inni.
Oczywiście widzowie byli żądni konfrontacji Devona Larrata, uznawanego za jednego z faworytów w wadze ciężkiej i Dave Chaffee, którego nazwisko znajduje się na liście najlepszych od czasu jego zwycięstwa nad Denisem Tsyplenkovem. A kiedy nadeszła wyczekiwana walka, widzowie nie musieli długo czekać na efekty. Dave Chaffee pewnie pokonał swojego rywala, stając się mistrzem świata wagi ciężkiej pod egidą WAL.
Dwa razy bez porażki wygrałem turniej WAL na prawą rękę w kategorii ciężkiej - mówi Dave. - Ważnym wydarzeniem było pierwsze zwycięstwo nad Travisem Bagentem, a drugim - nad Devonem Larratem. To dwie bardzo duże i wartościowe wygrane, jestem bardzo zadowolony ze swojego występu. Szczególnie ucieszył mnie nie sam tytuł mistrza, ale wygrana nad Devonem Larratem.
Przy okazji zwycięstwa Chaffee nad Larratem w Internecie rozgorzała dyskusja. Niektórzy twierdzą, że Dave naprawdę wygrał, a inni, że sędziowie po prostu dali Chaffee zwycięstwo.
Na podstawie dostępnych zapisów wideo trudno powiedzieć, było zwycięstwo czy nie - zauważył Dave - Jedni twierdzą, że na pewno było dotknięcie poduszki, inni, że sędziowie pośpieszyli się z przerwaniem pojedynku.
Ostatecznie i tak wygrałbym tę walkę. Teraz to nie ten sam Devon, co przed operacją. Pamiętajmy, że dla Larrata był to pierwszy turniej po rehabilitacji. W rywalizacji na lewą rękę nie miał sobie równych i został bezapelacyjnym zwycięzcą. Dajcie mu trochę czasu, to pokaże, na co go stać i na prawą rękę.
W zakulisowej walce Dave Chaffee walczył z legendarnym Johnem Brzenkiem, który akurat zajął pierwsze miejsce w swojej kategorii na prawą rękę. Była to walka zakulisowa, a do tego jeszcze odbyła się po zawodach. Wynik o niczym więc nie świadczy. Jednakże Brzenk zaprezentował się przy Chaffee beznadziejnie. Dlaczego tak było? Czy Brzenka wyczerpały turniejowe pojedynki, czy jego czas po prostu minął?
Jestem pewien, że czas Johna Brzenka jeszcze nie minął - powiedział Dave. - Nadal jest jednym z najlepszych zawodników w siłowaniu na rękę na tym świecie. Mam nadzieję, że to po prostu nadszedł mój czas. Staram się pokonywać najlepszych. Chcę zostać numerem jeden na całym świecie.
Dave Chaffee już nieraz zachwycał publiczność swoimi walkami, pokonując w jednej z nich samego Denisa Cyplenkova. Do listy swych osiągnięć właśnie dopisał zwycięstwo nad Devonem Larratem. Teraz Deva czeka turniej A1 w Rosji, Nemiroff World Cup w Polsce i seria starć pod egidą WAL. Warto zauważyć, że zawodnik ten wchodzi w strefę interesów WAC, dlatego otrzyma propozycję uczestnictwa w TOP 16. Start tego projektu zapowiadany jest na koniec 2014- początek 2015 roku.
Artur Grigorian
archiwum >>>
Artem Manko. Wierność to jego credo!
EuroArm 2014 - Krasimir Kostadinov NIEOFICJALNA WALKA PRZY STOLE
Zrób zdjęcie z wakacji i wygraj rączkę do ćwiczeń!
Pierwsze Pomorskie Zawody Street Workout!