Stanowisko Aleksandra Filimonova na temat pisma krążącego w sieci. ()
Niedawno w sieci na portalu www.xsportnews.com ukazał się dokument:
W związku z naruszeniami przepisów ustawowych WAF, decyzje Kongresu i komitetu wykonawczego Międzynarodowej Federacji Armwrestlingu osób niepełnosprawnych (IAFD) w stosunku do Federacji Rosyjskiej oraz jej prezydenta Aleksandra Filimonova co następuje:
1.Nadać status "złej pozycji" zgodnie z regulaminem WAF dla Rosyjskiej Federacji Armwrestlingu (RAA). Nie pozwolono im wziąć udział w kolejnych Mistrzostwach Świata, jeśli nie uregulują należności w stosunku do WAF.
2. Zatwierdzić status „niebędącego państwem członkowskim” oraz „partnerem WAF” w Międzynarodowej Federacji Armwrestlingu osób niepełnosprawnych (IAFD) do następnego Kongresu WAF, gdzie zostaną podjęte dalsze ustalenia.
3. Zawiesza się do zakończenia następnych mistrzostw świata WAF w Malezji działalność przewodniczącego tych dwóch organizacji - Aleksandra Filimonova oraz zabrania mu się wszelkich działań w imieniu WAF i EAF.
Czy ten dokument jest oficjalny, tego nie wiemy, bo na oficjalnej stronie WAF nie ma danego papieru. Źródłem tego dokumentu na chwilę obecną jest portal społecznościowy Facebook, jednak poprosiliśmy prezydenta RAA Aleksandra Filimonova o skomentoanie tego "pisma".
Do tego pisma podchodzę ironicznie. Czyny Assena i Mircea nie wywołują u mnie nic, oprócz uśmiechu. Mam wrażenie, że bawią się w jakąś dziecinną grę.
Zamiast rozwiązywania palących problemów walczą ze "złym facetem" (zapewne ze mną), wymyślają coraz nowsze sankcje, starając się zastosować je do mnie i chętnie publikują je na portalach społecznościowych, by wszyscy się pośmiali.
Nie biorę na poważnie ich zarzutów, ponieważ są one sprzeczne z Konstytucją WAF, w konsekwencji czego są niezgodne z prawem i nie mają mocy prawnej. Dobrze byłoby wiedzieć, kto z Dyrekcji WAF podpisał się na tym "dokumencie", z ciekawości, ponieważ musimy wiedzieć na kogo będziemy głosować na następnym Kongresie WAF, kto dokładnie jest po stronie naruszenia zasad demokratycznych naszej organizacji.
Od dawna poruszałem te tematy.
http://www.armsport-rus.ru/newss/item/1651-news.html
http://www.armsport-rus.ru/newss/item/1529-news.html
Nie mam nic do dodania.
Chcę tylko zwrócić uwagę na kilka faktów:
- trzech wiceprzewodniczących EAF z czterech - zaapelowało o wotum nieufności wobec prezydenta WAF i jego sekretarza;
- główne kraje, które zapewniają dwie trzecie budżetu WAF, wypowiedziało się za dymisją Hadjitodorova;
- Nne ma żadnego sportowa (prawdopodobnie z wyjątkiem Bułgarów i Rumunów), ufającemu Assenowi po wydarzeniach na Mistrzostwach Świata na Litwie oraz po kłamstwach z kontrolą dopingową;
- Assen z Mircea łamali i nadal łamią Konstytucję WAF, reguły i decyzje Kongresu;
Wszystkie te aspekty wielokrotnie poruszaliśmy i nadal o nich mówimy.
Pan Hadjitodorov uważa, że wszystko jest w porządku; i w tym problem.
Cóż, Kongres w Sofii zadecyduje, czy Assen jest godny nadal reprezentować naszą organizację czy raczej powinien odpocząć, aż do następnych wyborów.
W każdym razie, moje stanowisko jest niezmienne - musimy się trzymać naszych demokratycznych zasad!
Dyktatura w WAF nie powinna mieć miejsca!
Aleksander Filimonov
archiwum >>>
Krasimir Kostadinov: „Po komendzie „go” daję z siebie wszystko”
Sięgamy do archiwum: ME Litwa 2001
Zaglądamy do archiwum: pierwsza historyczna Vendetta
KADRA POLSKI NA ME BUŁGARIA 2015