Bezwzględna dominacja Andreya Pushkara i Denisa Cyplenkova. ()
Ożarów Mazowiecki, Polska. To był już dwunasty Złoty Tur, a IX Puchar Świata Zawodowców.
Sposób rozgrywania Pucharu daje więcej emocji kibicom i zawodnikom, niż jakiekolwiek inne rozgrywki w sportach walki. Od roku 2007 zawody toczą się na obie ręce, każdy zaproszony zawodnik ma dwie szanse. Zajęcie miejsca w pierwszej czwórce kategorii wagowej (86, 95, +95 kg) równa się zaproszeniu do walki w OPEN. W Nemiroff World Cup nie stosuje się rozstawiania zawodników. Może się zatem zdarzyć, że kandydaci na podium trafią na siebie w pierwszych walkach. To jest powód ogromnej dawki emocji na zawodach Pucharu Świata!
XII Złoty Tur
IX Puchar Świata
NEMIROFF WORLD CUP 2011
Odkąd w Polsce, za sprawą Igora Mazurenko zaczęli się spotykać armwrestlerzy z różnych krajów, nasz turniej przekształcał się w arenę „Wojny Dwóch Światów”. Świata „Zachodu” i „Wschodu”. Każdy z nich ma swoich bohaterów i własne legendy. Wielkie indywidualności już od lat pojawiają się przy stole Nemiroff World Cup. To za ich sprawą każdy kolejny turniej jest ciekawszy i bardziej fascynujący od poprzedniego. W 2011 roku już sama zapowiedź wydarzenia wywoływała emocje po obu stronach Oceanu. Powrót Travisa Bagenta, ubiegłoroczna, bezwzględna dominacja Denisa Cyplenkova, zapowiedź występu Andrey Pushkara i Arsena Lilieva ekscytowały kibiców już od września.
Ale nie tylko zawodnicy są bohaterami Nemiroff World Cup. W roku 2011 swój jubileusz dwudziestopięciolecia przy armwrestlingowym stole obchodził sędzia główny David Shead.
Legendarny John Brzenk, z powodu kontuzji, pojawił się na turnieju w nowych rolach: trenera amerykańskiej ekipy, komentatora i gościa honorowego.
Znak zapytania
Denis Cyplenkov w Sopocie, podczas Nemiroff World Cup 2010, odniósł triumf w obydwa turniejowe dni, zwyciężając w OPEN na lewą i na prawą rękę. Wcześniej nie udało się to nikomu! Kibice zadawali sobie pytanie: czy ktokolwiek zdoła odebrać mu choć jeden z pucharów? Na językach najczęściej pojawiało się nazwisko Andrey Pushkara. Turniej, zanim się jeszcze rozpoczął, już stało się o nim głośno.
Pierwszego dnia w kategorii +95 kg zwyciężył Denis Cyplenkov. Ale to był dopiero wstęp do walki w kategorii OPEN ręki lewej. Tu kluczową rolę odegrał zawodnik lżejszy od pozostałych o co najmniej 40 kilogramów!
Rustam Babayev jako rozprowadzający!
W pierwszym dniu, podczas walk na lewą rękę, kluczowa rola przypadła zawodnikowi z Ukrainy. Był nim Rustam Babayev. Rustam wygrał swoją kategorię tak, że nawet kropla potu z jego czoła nie spadła na podłogę. Natomiast w kategorii OPEN – właśnie pomiędzy nim, a Denisem Cyplenkovem odbyła się walka wieczoru.
Denis zaatakował całą potęgą swojej wagi. Już miał rękę przeciwnika nad poduszką, ale nie do końca! Opór Babayeva był godny obrońców Troi, zatrzymał potęgę Denisa nad poduszką i trwał tak kilkanaście sekund. Ręka – była może jeden centymetr, ale nad poduszką.
Tak było, aż do przerwania walki. Sędzia (niesłusznie) ogłosił wygraną Denisa. Cała widownia wstała z miejsc, rozległy się gwizdy. Babayev pokazał na monitor i powiedział, że nie przegrał tej walki. Spokojnie, bez nerwów, jakby tylko chciał się upewnić, że wszyscy widzieli to samo. Sędziowie obejrzeli powtórkę, walkę powtórzono. Tym razem Denis był „dokładniejszy” i konkretnie dobił rękę Rustama do poduszki, ale kosztowało go to wiele sił.
Tej walki wielu kibiców długo nie zapomni. Osłabiony pojedynkiem Denis przegrał z Andreyem. Andrey Pushkar, skoncentrowany, jakby zamknięty w sobie, ani na chwilę nie pozwolił sobie na luz. Wyszedł i wygrał!
Andrey Pushkar został bohaterem pierwszego dnia, ale to Rustam wykonał więcej pracy na rzecz odebrania pierwszeństwa Denisowi.
Dzień drugi
Drugiego dnia, dokładnie o godzinie 20.12 Denis Cyplenkov bez problemu, jednym ruchem pokonał Pushkara w finale kategorii +95 kg. Nadszedł czas szóstej walki eliminacji kategorii OPEN na prawą rękę. Godzina. 20.48 pada komenda „Ready. Go!” i Pushkar wygrywa z Denisem bez wysiłku. Dochodzi 21.30, obaj rozprawiają się jeszcze z kolejnymi przeciwnikami i w końcu stają naprzeciw siebie w finale kategorii open prawej ręki Nemiroff World Cup. Zwycięża Denis Cyplenkov!
Nowy mistrz Zoloev!
Okrzyknięty po walkach swojej kategorii „Czarnym koniem” Pucharu - Zoloev przeistacza się po walce w OPEN drugiego dnia (z Rustamem Babayevem) w nowego mistrza. Rustam Babayev odczuł tę walkę zarówno fizycznie, jak i psychicznie, choć nie dał tego po sobie poznać. Zajął ostatnie miejsce w kategorii OPEN po raz pierwszy w swojej wieloletniej karierze. Jego walka z Jerry Cadorette przeszła do historii. Po zakończeniu Nemiroff 2011 zawodnicy z USA nieco zweryfikowali kwestię swojej „dominacji”. Stało się tak między innymi za przyczyną tego, co zrobił z Jerrym mistrz Zoloev.
Mistrz Jagnesak!
Warto zwrócić uwagę na perfekcyjną drogę do pucharu w kategorii 95 kg słowackiego zawodnika Lubomira Jagnesaka. Zwyciężył bez porażki mimo, że niedawno przeszedł operację. Co prawda dotyczyło to ręki prawej, jednak osłabienie, konieczność zaprzestania treningów, a później treningi całkowicie „jednostronne” mogły negatywnie wpłynąć na jego formę.
Eksperci od dawna widzieli w słowackim zawodniku ogromny potencjał. Teraz widzą w jego stylu walki wpływ pracy z nowym trenerem, czyli Rustamem Babayevem.
Mistrz Liliev!
Walczył jak burza, wszedł do finału bez porażki. Zdominował kategorię 95 kg prawej ręki. Wygrana w kategorii wagowej nie stanowiła dla niego ostatecznego wyzwania. Chciał się przymierzyć do rywalizacji w OPEN. Niestety! Po wygranym finale kategorii tak mocno uderzył ręką w blat stołu, że występ w OPEN stal się niemożliwy.
Podczas Nemiroff World Cup 2012 obejrzeliśmy ponad tysiąc walk. Wiele z wątków rywalizacji nie zostało jeszcze zamkniętych. Rywalizacja pomiędzy Rosją, Ukrainą a Stanami Zjednoczonymi trwa nadal. Sezon zimowy i wiosenny 2012 roku przyniósł nowe turnieje i pojedynki armfight.
Piotr Szymanowski
archiwum >>>
Transmisja Pucharu Świata Zawodowców na eliteboxing.tv
Poznamy parametry siłowe Voevody!
Kadra Polski na Złoty Tur 2015
XI ZŁOTY TUR CUP VIII PUCHAR ŚWIATA ZAWODOWCÓW – NEMIROFF WORLD CUP 2010