Pojedynek Andrey Puszkar vs Dmitry Trubin będzie Walką Wieczoru w PAL! To oczywiste!

W 2015 roku wszyscy byliśmy zdziwieni, gdy Trubin prawie pokonał Puszkara na Turnieju Złoty Tur. Wtedy przegrał na faule w finale.

Wcześniej – na M. Świata w 2010 roku Dmitry wygrała z „Krasim”. Trubin jest wysoki, ma długie przedramię i nie pozwolił Krasimirowi złapać się hak.

Widać było że już zaczyna się stawać prawdziwym Superciężkim. Jeszcze tylko wystąpił w kategorii 110 kg i już ostatecznie został Superciężkim.

Andrey Puszkar – kiedy już na stałe wszedł do profesjonalnego Armwrestlingu stawał się coraz silniejszy. W 2014 na Turnieju A1 wygrał bez kłopotów z Johnem Brzenkiem i Denisem Cyplenkovem. Sam nie jestem pewny, czy Denis przegrał z Andrey bo był zmęczony po ciężkiej walce z Davem Chaffey, w której obaj się zamordowali?

Nie wiem, sam nie wiem, czy gdyby Denis był „świeży” - walka nie była by inna…

Ale wynik z Johnem świadczy sam za siebie, bo na tych zawodach John był w świetnej formie.

W ubiegłym roku Puszkar znów wygrał A1, pokonując lekko Dave Chaffey. Denis wtedy nie wystartował, a Andrey był niezrównany.

Jedynym, który mógłby zawalczyć i powalczyć z Andrey jest Michael Todd. Udało mu się to już w 2012 roku. Ale… w 2014 nadgarstek Puszkara był silniejszy.

Na pewno to oni powinni walczyć o pas mistrza świata, ale Złoty Tur przestawił wszystko! W kategorii – nikt, nawet Trubin, nie miał szans z Andrey. Dmitry wypadł lepiej na tle innych ale nawet on nie mógł nawiązać walki.

„Absolutka!”

Sądziłem, że turniej będzie „zwyczajny” ale w kategorii open Trubin ruszył na Andrey i… po komendzie „Ready Go!” zrobił mu piekło!

Puszkar atakował, atakował, ale Trubin nie dawał za wygraną i przełamał przeciwnikowi nadgarstek. Potem otrzymał faul i wszystko zaczęło się od nowa… Jeszcze jeden faul. Ekipa złożyła protest i doszło do re-meczu. Ale tu już Dmitry nie miał dość cierpliwości i znów przegrał na faule. Wtedy zobaczyliśmy, że Dima jest na poziomie Andrey, a może… Może nawet jest lepszy.

Po tym pojedynku wiara w to, że można pokonać Puszkara walcząc górą – stała się mocniejsza.

Ale radość Michaela nie trwała długo. Puszkar złapał kontuzję i ich walkę odłożono.

To miał być pojedynek o tytuł.

Teraz Igor Mazurenko zaproponował innego rywala – Dmitry Trubina.

Powiem szczerze!

Trubin wydaje mi się najlepszym armwrestlerem świata! Może Denisowi wystarczy sił, aby go pokonać… Ale to tylko tylko moje refleksje.

Niedługo, po walce z Puszkarem – dowiemy się wszystkiego! Oczywiście – wszystko się może wydarzyć. Ja widzę wygraną Trubina po walce górą i wynik 5:1 dla niego.

Puszkar ma siłę, szybki start, ale nie ma wydolności. Jeśli od razu Dmitry przełamie nadgarstek – w pierwszej rundzie – to będzie mu łatwiej w kolejnych rundach.

Kto to może przewidzieć? Może Puszkar będzie miał bardzo silny nadgarstek i dobije rywala? Nacisk boczny Puszkara wystarczy, żeby dobić przeciwnika do poduszki. Wystarczy? Będzie na tyle silny na ile silny będzie jego nadgarstek i pronator.

Każdy z tych dwóch zawodników zna swojego rywala i szykuje się konkretnie na niego!

Jedno jest pewne!

Jeśli Trubin przełamie nadgarstek rywala to ten już nie będzie miał szans. Bo, jeśli Todd nie dorównał wytrzymałości Trubina – to Andrey tym bardziej! Jedyna szansa dla Andrey to absolutna dominacja od początku.

Mój typ?

5:1 dla Trubina...