Zero emocji! Tylko czysta siła i taktyka! - Taki będzie pojedynek między dwoma Gigantami – Chaffee i Trubinem. Jak widzi swoją walkę Dave> porozmawialiśmy chwilę, przeczytajcie. ()
Dave, co sądzisz o pojedynkach Armfight oraz o swoim rywalu, którego już poznałeś?
Dave Chaffee: Po raz pierwszy wystartuję w Vendetta Armfight. Miałem już wiele pojedynków tego typu, ale na nieco innych zasadach. Wystarczyło w nich wygrać 3 z pięciu rund. Vendetta – to sześć rund, to sprawa poważniejsza. Moim rywalem będzie Dmitry Trubin. Co o nim wiem? Jest wysoki i potężny. W aktualnym rankingu jest drugi, a ja mam miejsce czwarte. Mam nadzieję, że to się zmieni po naszej walce. Trubin jest zawodnikiem bardzo wszechstronnym. Ma mocną górę, dobry hak i praktycznie żadna technika nie jest mu obca. Ma fenomenalną wytrzymałość. Mam wielką atencję dla niego.
Na jakim etapie przygotowań teraz jesteś?
Dave Chaffee: Rozpocząłem przygotowania, jak tylko dowiedziałem się o walce. Czułem, że do dojdzie do tej walki i chciałem już od razu być w najlepszej formie.
Czy będziesz analizował jego pojedynki?
Dave Chaffee: Już to robię. Na okrągło oglądam jego walki.
To część przygotowań. Mam sparing partnerów, którzy imitują jego sposób walki. Pracuję też nad wytrzymałością. Konsultuję się z najlepszymi ekspertami. To naprawdę będzie bardzo złożona walka. Dmitry jest jednym z lepszych na świecie i już wygrywał z najlepszymi. Będzie cięższy ode mnie o wiele kilogramów i jest znacząco młodszy. „Na papierze” jestem autsajderem. Ale to mi się podoba. Tak samo było w 2013 roku, kiedy pokonałem Denisa. Jestem zmobilizowany i dam z siebie wszystko. Sądzę, że to będzie naprawdę wojna!
Jaką taktykę szykujesz? Powiesz nam?
Dave Chaffee: Zobaczycie to podczas walki… Nie zdradzę niczego, bo to sekret. Powiem tylko, że po przylocie do Polski zjem dużo pierogów. Do tego ulubioną pizzę… Tyle mogę zdradzić:-)
A czy w „Złotym Turze” będziesz walczył?
Dave Chaffee: Raczej nie. Koncentruję się tylko na walce z Trubinem.
Zatem Dave, do zobaczenia w Polsce!
Dave Chaffee: Do zobaczenia!
archiwum >>>
#THEMONSTERISCOMING
Daniel Procopciuc – stawiam na europejczyków!
Rustam wygrał, ale… rekordu nie było!
Dlaczego Larratta nie będzie na Vendettcie?