Nadchodzi listopadowa Vendetta #59, Alina powiedz jakie pojedynki wydają się tobie najbardziej ciekawe?

Alina Samotoy: Najbardziej… to Laletin vs Zhokh oraz Tsyplenkov vs Pushkar.

Dlaczego konkretnie te walki?

Alina Samotoy: W walce Laletin vs Zhokh obaj rywale są niesamowicie i niestandardowo zbudowani. Oleg już od dawna nie ma przeciwników w swojej naturalnej kategorii wagowej. Zobaczymy więc co może przeciwstawić rywalowi, który jest i znacząco cięższy, i jednocześnie też jest wysoki i ma długą dźwignię. Natomiast walka Tsyplenkov vs Pushkar będzie ciekawa, bo oni tak naprawdę chcą zakończyć długi, otwarty spór, który z nich jest lepszym wojownikiem.

Andrey zawsze był mocny, ale teraz przez ostatnie dwa – trzy lata zrobił ogromne postępy i w technice walki i pod względem siły.

Tsyplenkov nie jest w ostatnim czasie aktywny jako zawodnik, ale w tym czasie odpoczął solidnie i będzie miał „świeże”, wypoczęte ramiona. Pewno stracił „wyczucie stołu”, ale na ile – to się okaże. Tym bardziej będzie ciekawa ich rywalizacja.

Wielu mówi, że Vitaly nie ma szans z Olegiem, a Andrey z Denisem. Jak ty uważasz, jak to jest i będzie?

Alina Samotoy: Niech sobie mówią, ale trzeba wiedzieć, że Vitaly i Andrey to zawodnicy wielkiego formatu i nie dadzą się ot tak, lekko pokonać. Na pewno każdy z nich będzie bardzo ciężko się przygotowywał konkretnie pod swojego rywala, dlatego w tych walkach nikt nie będzie miał lekko.

Nie podejmę się postawienia na zwycięzców w tych walkach, jak mówimy „to stół pokaże!”