Dmitry Shubaba reprezentant Kazachstanu regularnie uczestniczy w międzynarodowych turniejach. Startuje w kategorii osób niesłyszących. Prezentujemy wywiad, w którym opowiada nam o sobie i swojej pasji. ()
Zacząłem trenować armwrestling w 2014 roku. Wcześniej już chodziłem na zajęcia w siłowni. Tam spotkałem trenera. Ilya Ilyin zaproponował mi spróbowania sił w siłowaniu na ręce. Ten sport od razu mi się spodobał. Armwrestling to dla mnie połączenie siły ramion i woli zwycięstwa. Od tego momentu wiele się w moim życiu zmieniło. Poznałem nowych ludzi, zwiedziłem inne kraje, wiele się dowiedziałem.
Jak trenuję? Przygotowuję się do stosowania wielu technik, góra, nacisk boczny, hak. Jestem wszechstronny i mogę walczyć, jak mi wygodniej, dostosować się do przeciwnika.
Moje treningi są dość typowe, praca z ciężarami, gumami, na wyciągach, technika przy stole z trenerem, aeroby na koniec zajęć.
Moimi trenerami są Ilia Ilyin – zasłużony trener Kazachstanu i Międzynarodowy Mistrz Sportu oraz mająca również tytuł Mistrza Sportu - Olga Ilyina.
Moje najtrudniejsze walki? Każdy sportowiec ma takie. Dla mnie najtrudniejszy był turniej na M. Świata na Węgrzech, gdzie zdobyłem brązowy medal.
Początkującym powiem, że w naszym sporcie najważniejsze są regularne treningi i dążenie do zwycięstwa.
Moje plany startowe? Udział w Pucharze Świata Zawodników Niepełnosprawnych 2018 w Polsce.
archiwum >>>
Marcin Mielniczuk: „Kamery są bezlitosne!”
Dmitry Silayev -czy to on wygra Puchar Świata Zawodowców?
Levan Saginashvili – mój bohater!
Zawody w Suwałkach