Language
/ Kontakt /

Vendetta w Grudziądzu – najbardziej liczę na rewanż! >>>

Vendetta w Grudziądzu – najbardziej liczę na rewanż! # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

Już z kilka dni zobaczymy wspaniały pojedynek – Maciej Gralak vs Dawid Łapa. Nie mam pojęcia, który z nich wygra w tej walce. Jest pięć rund i nie będzie remisu. Powiem szczerze, moim zdaniem, każdy wynik będzie dobry bo… ()

Każdy wynik będzie dobry, bo otworzy szansę na rewanż. Dwaj Panowie są młodzi i jeszcze wiele przed nimi do zdobycia. Jeden z nich wygra i wtedy… po prostu MUSI dać pokonanemu rewanż. Na przykład w Rumi. Na przykład jesienią. Na Złotym Turze. W każdym razie w Grudziądzu nie zamknie się żadna historia. Ona się dopiero zacznie! Na to liczę – życząc Maciejowi i Dawidowi sukcesu!

8 czerwca 2019 – Grudziądz - „VendettTop Arm-The Best”

Coś nieco o szansach…

Dawid już raz zagroził Maciejowi. Wygrał pojedynek i stanął na najwyższym stopniu podium. To było w 2017 roku, w Szczyrku. Wynik był taki:

DISABLED MEN LEFT 60 KG

1. ŁAPA DAWID. WILKI MIĘDZYCHÓD

2. MACIEJ GRALAK. UKS ARM FANATIC SPORT GRUDZIĄDZ

Zapytałem Dawida, w czym widzi swoje szanse na wygraną.

Odpowiedział:

Dawid Łapa: Swoje szanse widzę w tym że mimo już 6 lat treningów - jestem młodym zawodnikiem i ciągle się rozwijam, niejednokrotnie udowodniłem, już że potrafię wygrywać z bardziej doświadczonymi zawodnikami ode mnie i tym razem chce pokazać to samo, że potrafię!

Tyle Dawid. Obaj Panowie są skromni i powściągliwi w wypowiedziach. Nie ma co liczyć na jakieś „puszenie się” w mediach. I bardzo dobrze! Takich ich znam i takich właśnie bardzo szanuję.

Zapytałem też Macieja. Oczywiście… o tą porażkę w Szczyrku. Maciej powiedział, że wtedy – faktycznie – przegrał ale przyczyną była niedoleczona kontuzja. Jakaś „blokada” psychiczna, obawa, że będzie gorzej… coś bardzo trudnego do opanowania. Teraz natomiast – wszystko jest dobrze, nie ma kontuzji i za Maćkiem solidne treningi.

Kto więc wygra?

Banalnie - „stół pokaże”

A ja już nie mogę się doczekać tego pojedynku, a potem… rewanżu!

Panowie! Życzę zdrowia, a kibicom wielkiego widowiska!

PeSzy

archiwum >>>

Language