Niedawno Oleg wystąpił w rankingowej walce armfight. Jego rywalem był kolega ze szkoły Igor Pasieka. Wygrał spektakularnie i tak wszedł w świat zawodowego armwrestlingu, można powiedzieć - „z przytupem”. Dowiedzmy się czegoś więcej o tym zawodniku...

Oleg, najpierw klasyczne pytanie, jak wszedłeś w ten sport?

Oleg Petrenko: Miałem 14 lat, a mój ojciec znał Andrey Pushkara. Ponieważ tata uznał, że się do tego sportu nadaję, pojechaliśmy do Krzemieńca, do klubu Andrey. Andrey popatrzył, sprawdził mnie i powiedział, że faktycznie coś ze mnie zrobi. Taki był początek. Trenowałem w domu, potem w klubie i kolejno na studiach cały czas z Andrey.

A teraz pytanie, jakie zazwyczaj pada na zakończenie wywiadu. Jaki jest twój cel sportowy?

Oleg Petrenko: Chcę wygrać kategorię open na Złotym Turze. Od tego zdobyć mistrzostwo świata, a teraz też, co oczywiste, TOP 8. Moją motywacją jest Andrey Pushkar... Moją motywację budują też przyjaciele, którzy pomagają na co dzień.

Przyjedziesz na swój pierwszy Puchar Świata Zawodowców i Turniej TOP 8.

Jakie były okoliczności decyzji o przejściu na zawodowstwo? Powiedz jak przebiegały twoje przygotowania pod te starty, co się zmieniło w twoich treningach?

Oleg Petrenko: Powiem, że już jakiś czas myślałem o podjęciu takiej decyzji. Nie byłem do końca pewny. Jednak zdecydowałem się. W moich przygotowaniach wiele się zmieniło. Postawiłem na swoje mocne strony, analizowałem rywali i szykowałem się na nich. A już jak będzie – stół pokaże.

Czy będziesz musiał zbijać wagę?

Oleg Petrenko: Trzeba będzie trochę zeszczupleć. Teraz moja waga to 102 kg. Obwód bicepsów 45 cm, a przedramion 43 cm.

Czy masz dobrych partnerów sparingpartnerów?

Oleg Petrenko: Mam, to są: Vadim Stetsyuk, Igor Pasieka, Dmitry Shemchuk, Sergey Kornafel.

Oczywiście kategoria będzie nasycona mocnymi nazwiskami. Kogo się spodziewasz wśród swoich rywali? Z kim chcesz konkurować?

Oleg Petrenko: Na przykład – Krasimir Kostadinow, myślę, że będzie ciekawie z nim walczyć. Oraz z Vadimem Aleinikovem. Myślę, że będzie wielu silnych rywali.

Jak postrzegasz siebie w armwrestlingu za pięć lat?

Oleg Petrenko: Za 5 lat postrzegam siebie jako mistrza, który osiągnął wszystko, co już wymieniłem.