()
Pierwszego dnia, gdy nasza ekipa podniosła się z łóżka (godzina 16:00 lokalnego czasu), polscy kibice wysyłali do nas wiadomości, że są na miejscu i tylko czekają na nasz sygnał. Około godziny 21:00 wyruszyliśmy w kierunku centrum miasta. Tam pod jednym z centrów handlowych, przy ulicy Bur Dubai spotkaliśmy się z dwójką osób, dziwnie przypominających Polaków. Jeden z nich ubrany był w tradycyjną Gdyńską „Żółto-niebieską" koszulkę Arki a drugi na piersi dumnie nosił herb Polski.
Wycieczka po mieście rozpoczęła się od odwiedzenia najciekawszych miejsc w Dubaju. Odwiedziliśmy najdroższy na świecie hotel zbudowany na specjalnie usypanej sztucznej wyspie, byliśmy przy przygotowywanych do otwarcia wyspach w kształcie palm, widzieliśmy jeden z niewielu (jak nie jedyny) stok narciarski z prawdziwym śniegiem w środku gorącego miasta. Na koniec odwiedziliśmy miejsce, w którym nasi rodacy pracują. Tam też spędziliśmy czas na dość radosnych rozmowach popijając napój, który jest niedostępny normalnie w sklepach tego miasta. W ramach podziękowań cała ekipa polaków, która wyraziła chęć, otrzymała wejściówki na jutrzejszą Vendettę. Polska będzie tutaj jedynym krajem podczas Gali Armwrestlingu, który posiadał będzie na widowni grupę swoich kibiców. I to kibiców, z prawdziwego zdarzenia. nArka!
archiwum >>>
SHARKOV vs GLOWINSKI
A JEDNAK NA ZYWO!
W DUBAJU MAMY KOMPLET
POLSKA LIGA KOBIET - ROSTRZYGNIĘTA