()
Trzeba też pochwalić naszego rodaka - Artura Głowińskiego - za chęć walki i wyciągnięcie wniosków z początkowych przegranych. Artur w rundzie trzeciej zmienił technikę walki i tylko dzięki temu udało mu się doprowadzić do remisu. Gdy dwie pierwsze rundy, walcząc (a raczej starając się walczyć) w górę okazały się przegrane - Artur Głowiński pozostałe walki walczył w triceps. Tylko w rundzie czwartej, przez błędy podczas startu stracił jeden punkt. Finalny wynik 3:3 jest w tym przypadku jak najbardziej sprawiedliwy.
archiwum >>>
Licencja FAP
ARMWRESTLING I WYBORY 2006
WYNIKI MISTRZOSTW ŚWIATA 2006
MILENA SNOCH - BRĄZ NA MS W ANGLII