2 października w Jekaterynburgu zakończyły się Pierwsze Mistrzostwa Świata w armliftingu. Głównym organizatorem była federacja WAA (World Association Armlifting), powołana w 2010 roku. Mistrzostwa odbyły się w ramach festiwalu sportów "Golden Tiger 5", podczas którego zaprezentowały się niemal wszystkie dyscypliny, związane ze sportami siłowymi. Należy podkreślić, że nasz młody, ale burzliwie rozwijający się sport, nie tylko nie znikał w szerokim programie festiwalu, ale powiedziałbym, że był jego ozdobą, przyciągając wielu widzów, a wśród nich członków "Golden Tiger", startujących w innych dyscyplinach sportowych. Wszyscy z dużym zainteresowaniem śledzili bezkompromisowe walki, i kto wie, może następnym razem zobaczymy ich w turniejach armliftingu?! Wśród widzów zebranych wokół podestu, na którym walczyli najsilniejsi armlifterzy, nie było wszakże osób obojętnych.

W zawodach uczestniczyło około 40 zawodników, ale jak to się mówi, nie ilość, ale jakość decyduje o sukcesie imprezy. Jako pierwsze występowały panie. Drużynę „FIT MAX UKRAINA” reprezentowały Tatiana Saprina (51 kg) w lekkiej kategorii wagowej do 60 kg i Irina Postnikowa (kategoria 60+). Tatianie udało się przejść tylko eliminacje, 28 kg, ale to dało jej trzecie miejsce. Pierwsze i drugie miejsce zdobyły Rosjanki: Nadieżda Wasiura – z wynikiem 40,5 kg i Nina Samsonowa – 28 kg, ale była lżejsza od Ukrainki i uplasowała się na drugim miejscu. Bardziej interesujące walki rozegrały się w kategorii 60+. Tutaj naszej mistrzyni stawiła czoło silna i utytułowana armwrestlerka Swietłana Tichonowa, ale naszej Iriny nie przestraszyły tytuły, ani to, że jej przeciwniczka była od niej cięższa prawie o 45 kg. Waga Rosjanki to 116,6 kg. Swietłanie udało się wyrwać zwycięstwo w rąk mieszkanki Krymu i z niewiarygodnym wysiłkiem podnieść 55,5 kg. Irina podniosła 53 kg i zajęła drugie miejsce. Bardzo miłym momentem dla Iriny było to, że podniesione przez nią 53 kg, są nowym absolutnym rekordem Ukrainy w kategorii kobiet.

Zawody kontynuowali mężczyźni, najpierw w kategorii masters 90 kg. Wiktor Bannikow podniósł 58 kg, a Walery Trubin - 68 kg. Zawodnik z Ukrainy Wiaczesław Gorbunow musiał dalej startować sam, co negatywnie wpłynęło na osiągnięte przez niego wyniki. Niestety między podejściami nie wystarczyło mu czasu na odpoczynek. W rezultacie podniósł 90 kg, ale wynik nie został zaliczony. Zawody zakończył ze skromnym jak na niego wynikiem – 83 kg, ale ten wynik dał mu zwycięstwo i złoty medal do kolekcji Ukrainy.

W kategorii masters 90+ wystąpił znany rosyjski aktor, sportowiec, showman Sieriej Badiuk (całkiem nie dawno na mistrzostwach w Moskwie podniósł 103 kg, otrzymując złoto i tytuł Międzynarodowego Mistrza Sportu), a tu zwycięstwo przyniosły mu 83 kg.

Wśród juniorów ogromne wrażenie na wszystkich zrobił Aleksiej Laptiew, występujący w kategorii 70 kg (waga startowa 68,4 kg), który podniósł 88 kg. Nic dziwnego, że ten wynik dał mu również zwycięstwo w kat. osób dorosłych. Ukrainę reprezentował w kategorii 90 + Rustem Sulejmanow, który dzień wcześniej brał udział w zawodach mass-restlingu, gdzie wygrał w kat. juniorów, ale niestety podczas wspomnianych zawodów, kontuzjował dłoń. To, oczywiście, znalazło swoje odbicie w wyniku – 78 kg, co w żaden sposób nie przekładało się na rzeczywiste możliwości tego zawodnika. Nie mniej jednak, drużynie Ukrainy podarował brązowy medal.

Trzech Ukraińców walczyło o medale w kategorii 110 kg, ale żadnemu z nich nie udało się odebrać złota rosyjskiemu armlifterowi Chryczkinowi. Jewgienij Chryczkin - I miejsce, nasz mistrz i rekordzista Ukrainy Stanisław Saprin – II miejsce z rezultatem 103 kg, Siergiej Szugalej (Eupatoria) był czwarty, Siergiej Didowik (Odessa) piąty.

Razem z kategorią 110 kg występowali sportowcy w super ciężkiej kategorii. Dominował mistrz regionu zachodniego i rekordzista Ukrainy Igor Kupinski. Igor z taką lekkością podnosił ciężary, że tego dnia nie było na niego mocnych, zakończył zawody z rezultatem 110,5 kg. Wynik ten na Mistrzostwach Świata dał mu zwycięstwo w kategorii 110 kg i w kategorii open. Następnie próbował pobić rekord Ukrainy 114 kg, ale ciężaru nie udało się zaliczyć. W danej kategorii wagowej występował jeszcze jeden Ukrainiec, Andrej Szarkow (Symferopol), któremu udało się również osiągnąć wspaniały wynik – 105,5 kg, ale musiał oddać srebro Rosjaninowi Maksymowi Popowowi. Popow – drugi, Szarkow – trzeci.

Drużyna Ukrainy zdobyła 2 złote, 2 srebrne i 3 brązowe medale. Klasyfikacja drużynowa: pierwsze miejsce Rosja, drugie Ukraina, trzecie Finlandia. Najważniejszym sukcesem jest jednak to, że II Mistrzostwa Świata w 2012 roku odbędą się na Ukrainie. Oceniając występy naszej drużyny w Jekaterynburgu, myślę, że zawodnicy z powodzeniem zasłużyli na piątkę. A jeżeli coś nie udało się tym razem, to po wyciągnięciu odpowiednich wniosków, następnym razem można będzie wystartować lepiej. A następny start – to Mistrzostwa AR na Krymie w Jałcie! 19 listopada hotel Brystol otworzy swe gościnne podwoje dla wszystkich, którzy chcą sprawdzić swoją siłę i chwyt.

Na zakończenie chcielibyśmy podziękować firmie Fit Max za pomoc i wspaniała formę, prezesowi WAA – Aleksandrowi Filimonowowi za organizację i przeprowadzenie pierwszych w historii Mistrzostw Świata w armliftingu, oraz podziękować komitetowi organizacyjnemu festiwalu „Golden Tiger” za gościnność i niezapomniane święto sportu.