Marcin Lachowicz typuje. ()
Na XII MP w Grudziądzu było tak:
SENIOR MEN RIGHT 100 KG
1. MIROSHNIK, IGOR. ZŁOTY TUR;
2. LACHOWICZ, MARCIN. ARMFIGHT;
3. FUDAŁA, LUCJAN. TYTAN;
Teraz nie będzie Igora Miroshnika. Co się zatem wydarzy?
Cześć Marcin! Jakie to będą Mistrzostwa?
Marcin Lachowicz: Witam wszystkich czytelników! Jestem pewien, że zbliżające się Mistrzostwa Polski w Gniewie będą stały na bardzo wysokim poziomie. Rok 2013 obfitował będzie w wiele wydarzeń sportowych, które dla naszych zawodników będą miały kluczowe znaczenie. Jest to głównie związane z faktem, iż w naszym kraju odbędą się Mistrzostwa Świata, natomiast Mistrzostwa Europy tuż przy granicy naszego kraju. Myślę, że jest to wystarczającą motywacją do dołożenia wszelkich starań, aby zasilić w tym roku szeregi Kadry Narodowej.
Co do moich indywidualnych typów myślę, że:
W niższych kategoriach brylować będą: Maciek Gralak i Mariusz Podgórski.
W kat. 75 i 80 kg heroiczną walkę toczyć będą bracia Bartosiewicz, Rafał Woźny, Radek Staroń, Łukasz Piechna, Darek Groch i Mariusz Chodyna.
W kat. 85 kg jak zwykle niewygodny dla przeciwników będzie Emil Wojtyra, „Młody Wilk” Jarosław Grulkowski oraz Tomek Szewczyk.
W kat. 90 kg myślę, że o czołowe lokaty walczył będzie Piotrek Szczerba, Michał Węglicki i Marcin Molenda.
Kategoria 100 kg, w której mam zamiar wystartować, będzie w tym roku szczególnie mocno obsadzona. Zawodnicy tacy jak Lucjan Fudała, Darek Muszczak, Kuba Janczy, Robert Leszko oraz mam nadzieję, że także najsilniejszy zawodnik ubiegłego roku Natan Kajdas, dostarczą wiele pozytywnych emocji zgromadzonej publiczności.
W kat. 110 kg. pod nieobecność Mariusza Grochowskiego, o czołowe lokaty walczyć będą Artur Głowiński, Marek Majak i Bartłomiej Zakrzewski.
W kat. +110 faworytów jest dwóch- Janek Żółciński i Sławek Głowacki, który wraca po kontuzjach do pełnej sprawności, sądzę jednak, że „Młode Wilki” będą czyhać na ich potknięcie.
Jeżeli chodzi zaś o moją formę myślę, że jest godna kategorii, w której mam zamiar wziąć udział W przygotowaniach skupiłem się jak zwykle na eliminacji słabych punktów, nie zapominając o szlifowaniu swoich koronnych technik. „Przeprosiłem się” z ćwiczeniami, które stosowałem w swoich najlepszych latach, myślę, że te ciężkie wyrzeczenia zaprocentują przy stole i dadzą mi komfort walki z groźnymi przeciwnikami. Z mojej strony mam nadzieję, że zbliżające się MP będą odbywać w przyjaznej i sportowej atmosferze i nie wzbudzą tyle kontrowersji, co w zeszłym roku a wysoki poziom sędziowania, z którego znani jesteśmy na całym świecie przełoży się na profesjonalne i sprawiedliwe sędziowanie wszystkich zapaleńców siłowania się na rękę. Pozdrawiam i do zobaczenia na zawodach!
PeSzy: Do zobaczenia! Pozdrawiam!
archiwum >>>
KRASIMIR ODBIERA GRATULACJE
DLA MNIE TRZY SZANSE RAZY DWA!
BĘDĄ ZMIANY NA PODIUM MASTERS!
ZAGADKA NA PONIEDZIAŁEK