Pierwszą kwestią, którą chciałabym poruszyć jest powrót do sportu. Nie każdy sportowiec daje radę, aby pokazać się po przerwie. Jak to udało się panu?

Szczerze mówiąc, było ciężko. Teraz nie jestem już w tak dobrej formie, jak kiedyś. Zresztą można to sobie sobie wyobrazić: 4- letnia przerwa to trochę za długo. Ale najważniejsze są chęci i praca.
Kiedy zaczynałem trenować, byłem przerażony walkami z młodymi zawodnikami. Po pierwszych zawodach zdałem sobie sprawę, że różnica między nami nie jest taka duża, można ją pokonać. Co więcej, teraz chciałbym walczyć z młodzieżą żeby zrozumieć, w jakim kierunku się rozwijać. W październiku zaplanowaliśmy walkę z Eugenim Prudnikiem. Walka wiele pokaże, a ja chcę wiedzieć, na co mnie stać. To bardzo ważne, zwłaszcza przed Nemiroffem.

Ma pan jakieś przeczucia?
Na razie nie ma, nie chcę nic planować. Nie stawiam przed sobą żadnych wyzwań, ponieważ do zawodów przygotowuję się zaledwie w 7 miesięcy. Mimo wszystko wiadomo, że chciałbym dostać nagrodę. W Pucharze Ukrainy raczej nie będę startował. Nie chcę się zapalać, ponieważ priorytetem dla mnie są zawody w październiku i Nemiroff.

Jest wiele kontrowersji wokół potencjalnej walki pomiędzy Cyplenkovem i Larrattem. Pan jest jednym z niewielu zawodników, którzy pokonali Larratta. Podczas walki w drugiej rundzie Larratt został kontuzjowany. Co pan wtedy czuł, czy Devon walczył na full?

Nie wiem, nic takiego nie zauważyłem. Dobrze nam się walczyło. Myślę, że gdyby Devon był kontuzjowany nie odważyłby się na walkę. Larratt to bardzo dobry zawodowiec. Myślę,że to ja w pierwszej rundzie nieco zawiodłem, ale później zmieniłem sposób walki.

Z pana doświadczenia: jak można prognozować walkę Cyplenkov- Larratt ?

Denis ma potężną siłę, Larratt - doskonałą technikę i wytrzymałość. To zawodnik, który może pokonać przeciwnika i się z niego śmiać, np. walka Devona i Andreya Pushkara. Andrej wtedy miał naprawdę ciężko. Co do walki pomiędzy Larrattem i Cyplenkovem - czas pokaże. Jeżeli Devon narzuci Denisowi swój styl walki,to Cyplenkovowi będzie ciężko. Jedno jest pewne, to będzie widowiskowa walka.

Rozmawiała Anastazja Kisiliewa