Tego jeszcze nigdy nie było. W nowym roku na rynku pojawi się urządzenie mierzące m.in. prędkość siły, prędkość jej opadania, samą siłę maksymalną oraz wytrzymałość. ()
Co było najpierw – jajko czy kura? To odwieczne pytanie otarło się także o armwrestling, tyle że w trochę zmienionej formie.
Co jest ważniejsze: nadgarstek czy biceps? Jaki jest między nimi związek podczas pojedynku na ręce? O to często pytają mnie zawodnicy – mówi Igor Mazurenko.
Na wiele z tych pytań nie było do tej pory jednoznacznej odpowiedzi. Teraz ma się to zmienić. Mazurenko intensywnie przygotowuje się do napisania pracy doktoranckiej. Jej efektem będzie przyrząd do mierzenia wskaźników siłowych.
Im bardziej zgłębiam tajniki związane z pewnymi obliczeniami, tym więcej tych pytań się rodzi – uważa Mazurenko. - Np. ile kg trzeba podnosić na nadgarstek czy biceps, aby pokonać czołowych zawodników armwrestlingu lub wejść do wyższej klasy mistrzowskiej (w Rosji – dop. red). Skonstruowane przeze mnie urządzenie do mierzenia wskaźników siłowych odpowie na pytania: co mamy słabe, jak bardzo oraz na ile jesteśmy w stanie pokonać naszego przeciwnika, a także czy konkretny zawodnik jest w ogóle osiągalny przy naszym potencjale siłowym.
Przyrząd do mierzenia wskaźników siłowych kryjących się w nadgarstkach i bicepsach armwrestlerów jest właśnie opracowywany i pojawi się w nowym roku po jego opatentowaniu. Całkowicie oprogramowany komputerowo współpracować będzie ze stołami Mazurenko. Co konkretnie zmierzy?
Potencjał siłowy w różnych kątach ręki i możliwość stosowania różnych technik – mówi Mazurenko. - Umożliwi testowanie wskaźników siłowych nie tylko bicepsa, ale także przedramienia i innych części ciała. Przyrząd zmierzy prędkość siły, prędkość jej opadania, samą siłę maksymalną oraz wytrzymałość. Badany otrzyma wykres i wskazówki, nad czym musi popracować, aby w przyszłości dołączyć do najlepszych armwrestlerów.
Pierwsze wyniki badań pojawią się w pierwszej połowie 2014 roku. Zbadani zostaną zawodnicy ze światowej czołówki armwrestlingu oraz – dla skali porównawczej - osoby nie związane z tym sportem. Urządzenie ma pomóc wielu armwrestlerom poznać swoje słabe strony i popełniane w związku z tym błędy w technice oraz znaleźć odpowiednią drogę rozwoju.
Tworzymy odrębną naukę związaną z armwrestlingiem, tego jeszcze nigdy nie było – podsumowuje Mazurenko.
Iza Małkowska
archiwum >>>
Marina Voronina: Niedługo będzie nowym zawodnikiem w armwrestlingu?
Najchętniej czytane artykuły minionego tygodnia
Jaki był armwrestlingowy rok 2013?
Drugie połowy armwrestlerów: Anastazja Ivakin