II: Victoria, gratuluję wygranej w turnieju w Lotoshino! Było trudno?
VI: Dzięki! Nie przygotowałam się specjalne do turnieju, nie byłam nawet pewna, cz pojadę. Decyzję o starcie podjęłam w ostatniej chwili. Turniej okazał się sporym wyzwaniem dzięki obecności Aliny Volkovej.
II: Twoja walka z Aliną była długa i wydawała się być dla ciebie ciężka. Tak było?
VI: To nie była łatwa walka, mój nadgarstek nieczęsto doświadcza takiego wysiłku, no i to nie była moja walka. Ale jestem przyzwyczajona do trwania do końca, nawet w niekomfortowych pozycjach.

II: Widziałem że Alina zmusiła cię do walki w top-roll i obciążyła ci nadgarstek. Co dalej?
VI: Na pewno muszę włożyć więcej nacisku na "rozciągnięcie" nadgarstka, z więzadłami wszystko wydaje się ok. Nie jestem też dobra w starcie (w przeciwieństwie do Aliny), ale nadrabiam to siłą woli i wydolnością.

II: Opowiedz nam o trenowaniu kobiety i matki dwojga dzieci. Czy trening różni się od tego, który robią faceci?
VI: Nieszczególnie, może jedynie w kwestii używanego ciężaru. Po porodzie nic nie zmieniło się w moim treningu, zmieniają się tylko detale w zależności od  przygotowywania pod konkretnego przeciwnika.
II: Jak już na pewno wiesz Nadya Anikina wygrała turniej WAL w kategorii kobiet. Czy ty też planujesz walczyć w USA?
VI: Jeśli nagrody w kategoriach kobiet będą bardziej interesujące, to z chęcią!
II: Jaki kierunek rozwoju preferujesz: pro czy amatorski?
VI: Staram się jeździć na wszystkie turnieje, nawet ME i MŚ, więc myślę, że chyba bardziej pro. 
II: Jaki charakter powinna mieć dziewczyna, żeby osiągnąć taki poziom w armwrestlingu, jak ty?
VI: Powinna skupiać się na celach i być uparta, wierzyć w siebie i swoje możliwości.

Ilya Izman