I.I.: Krasimir, opowiedz nam o planach na 2015?

K.K.: Teraz przygotowuję się do mistrzostw Bułgarii, a potem do ME i MŚ.

I.I.: Jak oceniasz swój poziom przygotowania na dziś?

K.K.: Myślę, że jestem w szczytowej formie, a na ME będzie jeszcze lepiej!

I.I.: W ostatnim roku poziom oponentów w kategorii do 100 kg znacznie wzrósł. Co to znaczy dla ciebie i czy wpłynęło na twój proces treningowy?

K.K.: Mój trening nie zmienił się po MŚ, nadal trenuję tak samo.

I.I.: Którzy z wymienionych sportowców są uważani za najniebezpieczniejszych w twojej kategorii: Sergey Yevtushenko, Vitaly Laletin czy Andrew Barskov?

K.K.: Vitaly Laletin!

I.I.: Czekasz na powrót Arsena Lilieva do armwrestlingu? On na pewno chce rewanżu z tobą!

K.K.: To na pewno będzie interesujące spotkanie.

Zobaczymy, czy zmienił się jego styl walki, czy pozostał taki sam..

I.I.: Na twoich filmach treningowych widzieliśmy, że na biceps ćwiczysz 40 kilowym hantlem. Czy to twoje maksimum, czy zwiększasz wagę obciążeń? ?

K.K.:To moje maksimum sprzed 4 lat. Teraz nie wykonuję tego ćwiczenia.

I.I.: Podziel się sekretami twoich treningów z czytelnikami i fanami.

K.K.: Uwielbiam walczyć, walczę niemal codziennie!

I.I.: Który odłam armwrestlingu "lubisz" bardziej - amatorski czy pro?

K.K.: Jestem profesjonalistą, ale dla mnie nie ma różnicy pomiędzy tymi odłamami.

I.I.: Kogo chciałbyś spotkać przy stole z amerykańskich profesjonalistów?

K.K.: Jeśli mówimy o Vendetcie, chciałbym by byli to Todd Hutchings, Andrey Pushkar, Devon Larratt, Dave Chaffee i Denis Tsyplenkov!

Ilya Izman