Language
/ Kontakt /

Andrey Pushkar - Aleksey Voevoda >>>

Andrey Pushkar - Aleksey Voevoda # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

Wspomnienie walki tytanów armwrestlingu z 2004 roku. Rozmowa z Andrejem Pushkarem, kilkukrotnym zwycięzcą Pucharu Świata Zawodowców, zwycięzcą międzynarodowego turnieju A1 i wielokrotnym triumfatorem ME. ()

Byłeś gotowy do walki ze starszym Aleksym Voevoda, bardziej doświadczonym zawodnikiem?

W 2004 roku po raz pierwszy brałem udział w Mistrzostwach Europy w kategorii powyżej 110 kilogramów. Wtedy moja waga wynosiła 108 kg, a ja miałem 18 lat. Wygrałem Mistrzostwa Ukrainy, było łatwo, więc byłem pewny swoich sił. Kiedy przyjechałem na Mistrzostwach Europy powiedziano mi, że w mojej kategorii walczy Aleksey Wojewoda. On wtedy był najsilniejszy w świecie armwrestlingu.

Voevoda narzucił ci niekorzystny dla twojej techniki sposób walki, kładąc nacisk na nadgarstek. Mogłeś wtedy coś zmienić? Coś, co wpłynęłoby na wynik?

Psychologicznie byłem gotowy do walki z każdym i w każdej chwili, ponieważ miałem dobrą bazę podstawową, ale słabą technikę na nadgarstek. W walce na lewą przegrałem z Aleksem właśnie w związku z nadgarstkiem, ale zdołałem powstrzymać jego atak i wygrałem na faulach.
Wiedząc, że na prawą rękę Aleksy jest o wiele silniejszy, w porozumieniu z trenerem (tata Andrieja - Anatol, były trener i zawodnik – przyp. red.

), zdecydowałem się odpuścić sobie walkę w pierwszym spotkaniu, a następnie, jeżeli będzie to możliwe, chciałem powalczyć w finale. Ale w finale, kiedy podszedłem do stołu, postanowiłem stawić czoło Aleksemu. Po komendzie sędziego „Ready! Go!” powstrzymałem atak Aleksa, ale o wszystkich manewrach taktycznych, które przygotowaliśmy wcześniej - zapomniałem! Adrenalina zrobiła swoje! Aleksy walczył górą, nie mogłem utrzymać nadgarstka, ale kontrolowałem kąt niezbędny do utrzymania obrony. Potem rywal postanowił zastosować głęboki hak, a ja usłyszałem nieprzyjemny dźwięk w łokciu i poczułem ból. Miałem poważną kontuzję, dlatego nie mogłem dalej walczyć. Ból łokcia przeszedł dopiero po roku. Aleksy był wtedy silniejszy i bardziej techniczny ode mnie.

Co sądzisz, na jakim miejscu mógłby się znaleźć Aleksy po powrocie do siłowania?

Aleksy to fenomenalnie silny i utalentowany sportowiec. Jeśli wróci do siłowania, będzie walczył o pierwsze miejsce w czołówce. I może je zdobyć.

 

Ilya Izman

archiwum >>>

Language