Dziś pytania o kontrolę antydopingową, kamery i Armwrestling w USA. Zapraszamy! ()
Jak pracuje WADA (Światowa Agencja Antydopingowa) w Turcji?
Nie wiem, czy to jest w każdej dyscyplinie sportu, ale w Armwrestlingu, w Turcji – sprawami dopingu zajmuje się Krajowy Komitet Olimpijski. Na początku roku otrzymują informacje o zawodach w Armwrestlingu i kulturystyce (w Turcji obie dyscypliny są w jednej federacji – red.) Pracownicy Komitetu przychodzą na zawody i mogą wybrać do kontroli każdego z zawodników.
Każdy z naszych 85 kadrowiczów jest sprawdzany przed wyjazdem na mistrzostwa świata.
Czy, Twoim zdaniem kamery są potrzebne, czy mogą zastąpić sędziów?
Korzystanie z kamer powoduje, że sędzia może mieć większą pewność co do swojej decyzji. Ale to też przedłuża czas trwania walki i całych zawodów. Ale to może być dobre. Jeśli jest złożony protest, wtedy też następuje przerwa, a z zastosowaniem kamer może to być nieco dłuższa przerwa.
Dlatego proponowałbym wysoką opłatę (depozyt) za złożenie protestu. Wtedy, przed zakwestionowaniem decyzji sędziego, każdy by się dobrze zastanowił, czy warto, czy nie.
Engin, powiedz jakie są różnice między europejskim a amerykańskim Armwrestlingiem?
Kiedy dawniej mieszkałem w USA nie było tam jeszcze takich poważnych zawodów i turniejów, jakie są obecnie. Nie było wielu imprez, w których udział motywowałby zawodników do rozwijania się. Zawsze mówię, że im trudniejsze są twoje walki, turnieje, zawody, tym bardziej się rozwijasz.
Dlatego właśnie europejski Armwrestling wyprzedził amerykański w połowie lat 90. XX wieku. Rozgrywane mistrzostwa Europy i świata podniosły poprzeczkę. Wielkie znaczenie miała też istniejąca baza metodyczna w sporcie, jaką mieli trenerzy w krajach postsowieckich. Z czasem to właśnie w Europie pojawili się znakomici technicznie zawodnicy. Teraz centrum naszego sportu to Europa Wschodnia.
W Ameryce szczególnie rzucają się w oczy i mają swoje znaczenie zawodnicy wagi ciężkiej i superciężkiej. Natomiast zawodnicy niższych kategorii wagowych… niewiele o nich ciągle wiemy bo nieczęsto walczą z Europejczykami.
Moim zdaniem, USA to teraz – znów – jedno z najlepszych miejsc dla rozwoju naszego sportu!!
archiwum >>>
Vazgen Soghoyan - Droga do Vegas!
Marcin Lachowicz – forma na jesień!
Jambul Vibliani: Tylko zwycięstwa!
«Z Olesyą na armbets» wystartowało!