Mistrzostwa Świata zaczynają się 1 października i będą trwały do 10 października. Pamiętacie o transmisji? Pamiętacie na pewno!

No a teraz patrzymy na wagi lekkie. Czego się można spodziewać? Co będzie się działo?

Zagadki i niespodzianki czekają na kibiców nie tylko w kategoriach ciężkich ale też w tych lżejszych. Patrzymy na listy startowe. Nie ma jeszcze Kazachstanu i Gruzji ale już wiele widzimy i możemy przewidywać.

Patrzymy na 65 kg, na obie ręce – co mamy? Kogo mamy? To oczywiste! Jambul Vibliani! Zawodnik z Gruzji, który walczy w seniorach i w weteranach. Na tegorocznych M. Europy po prostu dominował. Sam mówił, że występ na tych konkretnie zawodach w 2016 roku był dla niego lżejszym wyzwaniem, niż kiedykolwiek wcześniej.

Może to świadczyć, że jest wprost niewiarygodnie silny, ale też o pewnej stagnacji w kategorii 65 kg.

Wiemy, że na tych Mistrzostwach zabraknie Olega Czerkasova, który zawsze stawiał mocny opór w walkach z Jambulem, a też i wygrywał z nim na prawą… Więc, czy Jambul faktycznie będzie dominował? Znów stanie na najwyższym stopniu podium? Na to – na razie – wygląda.

W wadze 70 kg jest tak, jak w „plusie” - faworytów nawet trudno policzyć na palcach.

Obecny mistrz tej kategorii na lewą rękę – Engin Terzi – zawiesza starty. Rywale mają więc szansę na złoto. Są wśród nich Zair Achmetow, który miał srebro na lewą i złoto na prawą.

Jest Hristo Delidjakov, który już ma w dorobku brązowy medal oraz Hetag Dzitiev z jego konsekwentnie wysoką formą.

Za plecami tych zawodników czai się Vazgen Soghoyan, który mówi że jest w doskonałej formie. Do tego młody Rosjanin Artur Makarow. Jest młody i ma doskonałe warunki – może być bardzo groźny.

Khadzhimurat Zoloyev i Oleg Zhoh nie wyjdą w wadze 80 kg. Czy to oznacza dwa „wolne miejsca”? Wolne miejsca na podium? Zobaczymy… walka o podium będzie tu bardzo ognista!

Może się dobrze pokazać na lewą rękę Zurab Tavberidze... Mistrz wśród juniorów - Oguzhan Kotsak wystąpi też w seniorach i to też zapowiada niezwykłe wyzwania w tej wadze.

A teraz oceńmy co będzie się działo w kategoriach kobiecych.

W wadze 50 kg wśród kobiet o złoto będą walczyć: Esra Kiraz, Marina Levchenko oraz zapowiada się też wśród faworytek Anastasia Goncharenko. Na liście pretendentek trzeba też zaznaczyć Tatianę Vereen. Najprawdopodobniej te cztery panie rozegrają między sobą walkę o podium i złoto.

W kategorii 55 kg jest równie ciekawie. Sigita Terzi, Alina Volkova, Dimitrina Dimitrova, Wiktoria Iljuszyna i Chris Souza. To te dziewczyny będą się ścierać o złoty medal i każda z nich jest tego medalu warta! Ciekawe, czy Wiktoria trafi podwójne złoto tym razem?

Czekamy na te Mistrzostwa z pewnością, że będzie wiele pasjonujących walk, nieprzewidzianych wyników i niespodzianek, debiutów i dominacji „starych” Mistrzów.

Czekamy a potem już oglądamy relację na armbets.tv