Fia Reisek fantastycznie walczyła na niedawnych M. Świata. Miała dobrą formę i pomoc – doping szwedzkiej drużyny pomogły wywalczyć srebrny i złoty medal w nowej kategorii wagowej. Oto nasza rozmowa ze szwedzką zawodniczką. ()
Fia, powiedz jak zaczęłaś trenować armwrestling?
Fia Reisek: Miałam siedem lat. Wtedy zobaczyłam ten sport. Razem ze mną armwrestlingiem zainteresował się mój tata, brat, wujek i dwóch kuzynów. To była jakby dziecinna zabawa. Dla nas dzieci, kiedy mogliśmy kibicować dorosłym i samemu próbować. U nas w domu był taki „niby prawdziwy” stół, zrobiony ze zwykłego kuchennego stołu.
Zaczęły się rodzinne i przyjacielskie zawody i od razu polubiłam ten sport i atmosferę rywalizacji.
Jak się czułaś w kategorii 65 kg? Czy jesteś zadowolona z wyniku na Mistrzostwach?
Fia Reisek: Już drugi sezon jestem w kategorii 65 kg. Tak musi być, bo już niewygodnie jest mi ciągle zbijać wagę do 60 kg. Z wyniku jestem zadowolona, ale nie do końca. Przed finałem na lewą rękę miałam zatrucie pokarmowe. Jednak to raczej nie wpłynęło na wynik.
Powiedz proszę kilka zdań o rywalkach.
Która z nich najbardziej Ciebie zadziwiła?
Fia Reisek: Spodziewałam się, że najgroźniejszymi będą: Irina Gladkaya, Katarzyna Nikisheva, Olga Shlizhevskaya. Z Katarzyną do tej pory nie miałam okazji walczyć i miałam lekką tremę. I tak, szczerze mówiąc to najbardziej byłam zdziwiona tym, jak to ja walczyłam:-)
Czy doping szwedzkiej drużyny był pomocny podczas walk?
Fia Reisek: Tak, oczywiście! Doping Szwedów był wspaniały i pomocny!
Jaki jest twój ulubiony styl walki?
Fia Reisek: Stosuję nacisk boczny lub walkę górą. Moim zdaniem zawodnik powinien znać każdą technikę walki, ale nastawiać się na tą, która mu najlepiej służy.
Czy, twoim zdaniem. Podział na armwrestling amatorski i profesjonalny ma sens?
Fia Reisek: Moim zdaniem początkujący nie powinni występować na zawodowych turniejach, zanim nie nauczą się prawidłowej techniki. Za dużo połamanych rąk już widziałam.
Czy wybierasz się na Turniej „Złoty Tur 2016”?
Fia Reisek: Jeszcze nie zdecydowałam.
Dzięki za rozmowę i życzymy sukcesów!
Fia Reisek: Pozdrawiam zawodniczki, zawodników i kibiców.
archiwum >>>
Emil Amirshadyan – dałem z siebie wszystko!
Levan Saginashvili nie wystartuje w Rumi!
Mistrzostwa „Chłodniczaka” i siatkówka!
Puchar Polski 2016 - odliczamy!